|
W mieście Piła
W mieście Piła |
Gdy Zenek Pietrucha mieszkał w Pile
był na koncercie, gość grał na pile.
To były straszne jęki!
Pięćdziesiąt minut męki!
Dlatego od dnia tego wciąż pije
(A może druga wersja?
Bowiem okazało się, że tym gościem, który grał na pile był brat Zenka Pietruchy. I nie tylko on wpadł w nałóg picia alkoholu) :)
Brat Zenka Pietruchy mieszkał w Pile.
Dawał koncerty grając na pile.
Te pełne smutku dźwięki
wszystkim sprawiały męki.
Wielu wpadło w nałóg i wciąż pije. |
|
Napisane ni stąd ni zowąd, nagle :) |
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
zenobia888 |
2020.02.19; 19:43:13 |
Fajne limeryki :)
Pozdrawiam + |
lucja.haluch |
2020.02.19; 19:04:50 |
Dobry limeryk moje oczy spiły...Plus+
Pozdrawiam cieplutko... |
Stan21 |
2020.02.19; 13:34:09 |
Nagle napisałeś dobry limeryk. Pozdrawiam. + |
wigor |
2020.02.19; 09:35:56 |
Dobre. Tak powstają limeryki - nagle. Pozdrawiam ;-) + |
Wojciech M |
2020.02.19; 08:44:01 |
I mu się nie dziwię ;))) + |
molica |
2020.02.19; 07:41:01 |
Witaj,
rdzeń to piła...
Uśmiech, pozdrowienia /+/ |
Szymwas |
2020.02.19; 01:41:31 |
Podoba się bardzo Szymwasowi :D
Pozdrawiam |
motaj_łapownik |
2020.02.19; 01:26:02 |
W mieście Piła są myśli
Co mogą nas porozszarpywać
:D
+ |
niteczka |
2020.02.19; 01:10:34 |
Hehe dobre :)
Pozdrawiam nadmorsko :) |
|
|