|
w kroplach deszczu
w kroplach deszczu |
posmutniała nagle jesień
barwy gdzieś się zapodziały
rok miesięcy zgubił dziesięć
i w zdawkowy wpadł realizm
z pytań sedno uleciało
skargi nie chce nikt już słuchać
myśli skleić w jedną całość
przycupnęły na arkuszach
tam czekają odpowiedzi
lub na zwykły psikus losu
lecz listopad słowa cedzi
szepcząc w oczy nie prowokuj
po co jestem ci potrzebny
zmarzniesz przy mnie i przemokniesz
być potrafię nieprzyjemny
nie wystawaj więcej w oknie
katar złapiesz przeziębienie
myśli schłodzisz i napiszesz
że rachunki ponad chemię
nie od dzisiaj masz w umyśle
i pochmurność tygodniami
przydałby się blask promieni
tacy żeśmy zabłąkani
czy nie wiemy jak to zmienić |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
andi |
2015.11.09; 22:52:30 |
Kolejny dobry jesienny wiersz w zaciszu pozdrawiam plus |
TESSA |
2015.11.03; 19:15:05 |
jak to zmienić to pytanie
które nie zna odpowiedzi
bo miesiące są wytrwałe
i nikt nie wie co w nich siedzi |
wigor |
2015.11.03; 19:08:59 |
Daje do myślenia. PLUS z pozdrowieniami ;-) |
Ulitka |
2015.11.03; 18:46:54 |
Przypadł mi ten wiersz do serca + |
Anna z |
2015.11.03; 18:44:32 |
Bardzo ładny wiersz.Pozdrawiam + |
da Winczi |
2015.11.03; 18:43:01 |
Pikachu... bardzo dobry wiersz... mam wrażenie, że kiedyś znałem poetkę, podobnie piszącą, chociaż peel, jakby testosteronowicz, albo to zmyłka :)
e-plusik |
|
|