|
w kolorze niebieskim
w kolorze niebieskim |
kolejny dzień nie wstanie byłam pewna przecież
odszedł mówią zapomnij w głowie miliard głosów
i prosić mogłam krzyczeć szarpać się pośpiesznie
zgubić rozpacz trudno jest uniknąć nie sposób
liczyłam do dziesięciu myśląc że od tego
brzmienia liczb odprężę się od deski do deski
i w rytm tej bezsilności odpowie dlaczego
umarło moje niebo w kolorze niebieskim
na nikły uśmiech czekam cudzy a nie własny
bo wciąż odchodzę z tobą - nie ja optymistką
już widzę siebie w czerni drżąca idę na strych
a potem słońce zaszło i nagle już wszystko |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
minimum |
2016.07.26; 21:48:46 |
Zastanawiałam się nad tym, ale jako że w zasadzie jej nie stosuję to i w rymowanym nie chciałam robić wyjątku. Zresztą nawet nie lubię. |
lava |
2016.07.26; 15:39:57 |
przydałyby się znaki. |
Ambrozja |
2016.07.26; 09:47:43 |
Wiersz przeczytałam z przyjemnością.
Dobry.
+ |
TESSA |
2016.07.26; 08:16:57 |
to nie czujność, to lęk przed strychem:) |
minimum |
2016.07.26; 08:00:46 |
Poprawione. Dzięki Tessa za czujność.:) |
TESSA |
2016.07.26; 07:24:30 |
literówka na strych się wkradła. ściągnij ją i nie wchodź tam więcej. słońce nie zajdzie na zawsze, a umarłe niebo w kolorze niebieskim / bardzo mi się ta fraza podoba / ma moc odradzania... |
Sławomir_Sad |
2016.07.26; 06:52:47 |
Zawiedziona miłość może prowadzić do samobójstwa, co odradzam.
Podoba mi się, głosuję. |
|
|