|
W jesieni szarudze
W jesieni szarudze |
W jesieni szarudze popijam kawę
Dym z papierosa wypełnia płuca
Nie dane mi dzisiaj pognać na trawę
Choć zimno i mokro... nic nie zasmuca
Nie cieszę wzroku jesiennym złotem
Nie poję się pięknem barwnego klimatu
Choć świat zostawiam za swoim płotem
Nie szukam radości innego tematu
Chcę poczuć klimat ciepłego kominka
Zagłębić się w piękno losowej powieści
Ta chwila to życia drobna wycinka
Ten moment co zmysły od rana pieści
W jesiennej pożodze się lekko uśmiecham
Bo myśli przygnały radosną puentę
Zbyt rzadko do piękna domu uciekam
To tutaj do życia znalazłem zachętę |
|
K.F.
Na paskudną pogodę trochę optymizmu, dla wszystkich co dobrze czują się w swoim domowym zaciszu |
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
Anna z. |
2021.11.02; 19:13:36 |
Piękna modlitwa do Pani jasnogörskiej+pozdrawiam cieplutko ❤️ |
lucja.haluch |
2021.11.02; 18:11:49 |
Nie mam kominka ale też w domu przytulnie... Plus+
Pozdrawiam cieplutko... |
wiewióra |
2021.11.02; 16:15:09 |
Siedzę przy kominku i ...tez mi dobrze |
wiewióra |
2021.11.02; 16:15:08 |
Siedzę przy kominku i ...tez mi dobrze |
|
|