|
w gościnie chmur
w gościnie chmur |
Szeptem strumieni wiatru śpiewem
Co się pomiędzy szczyty wznosi
Świat technologią nie skażony
Pod samo niebo mnie zaprosił
Rześkim powietrzem upojony
Podążam szlakiem górskich kozic
By wodą gdzieś u źródeł samych
Ciało i duszę móc napoić
Nade mną tylko król przestworzy
Krąży pilnując swego gniazda
A nocą myślę że mi dane
W sen zapaść w samych gwiazdach
Gościem tu jestem na dwie chwile
Co smutku mego jest przyczyną
Bo góry moją są miłością
Taką największą i jedyną
piotr skala szkudlarek |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
110101011 |
2021.11.06; 20:08:17 |
Niezaprzeczalne piękno gór. |
Wojciech M |
2021.11.06; 19:00:24 |
Taka miłość nigdy nie zawiedzie, a Ty ją super opisałeś
Pozdrawiam + |
roman |
2021.11.06; 18:45:21 |
Wędrówki po górach są źródłem niezapomnianych przeżyć+ |
lucja.haluch |
2021.11.06; 12:40:23 |
Jak pięknie o górach, aż ochota bierze natychmiast
tam powędrować...Plus+
Pozdrawiam cieplutko... |
JNaszko |
2021.11.06; 12:33:49 |
Ładnie napisane
Jurek+++++++ |
|
|