|
W dni cieplejszych powiewy
W dni cieplejszych powiewy |
kiedyś jeszcze wyjdziesz na brzeg
i nad stromym staniesz urwiskiem
zasłuchana w fal szumiący śpiew
zgasisz dłonią łez potoki śliskie
w stronę wiatru zwrócisz swoje lica
wzrokiem słońca szukając promieni
zatopiona w wody wartkiej odbicia
spłyniesz łódką do ujścia nadziei
wryta w brzegów szerokie ramiona
zgasisz smutek kwitnącym uśmiechem
jak marzanna na wody spuszczona
długim włosem popłyniesz po rzece
w dni marcowych ciepłe uniesienia
co nad łąkę śpiewaniem przypłyną
złożysz oczy co pragnęły by ziemia
znów stubarwną stała się krainą
więc ucałuj pierwsze przebiśniegi
które dzisiaj zrywałaś zachwytem
i idź prosto tam gdzie wiosny brzegi
płyną do nas radością i krzykiem |
|
:) |
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
roman |
2013.02.25; 22:14:07 |
wiosennie, + |
Ulitka |
2013.02.25; 21:11:36 |
Piękne metafory...wryta w brzegów szerokie ramiona - pobudza wyobraźnię + |
Marzi |
2013.02.25; 21:06:42 |
I wiosna i ona i nadzieja :) +
Bardzo ładnie.Pozdrawiam cieplutko.:) |
babajaga |
2013.02.25; 20:41:48 |
z przyjemnością..:)
ładnie |
|
|