Wiersze poetów - poetyckie-zacisze.pl ZAPROPONUJ ZMIANĘ W SERWISIE
Logowanie:
Nick:
Hasło:
Zapamiętaj mnie
Odzyskaj hasło
Zarejestruj się
Dostępne opcje:
Strona główna
O serwisie
Regulamin
Zaproponuj zmianę
Indeks wierszy
Ranking autorów
Ranking wierszy
Dodane dziś

Nowi autorzy:
- JoKo
- Yakov
- ummma
- wspanialaPati
więcej...

Ostatnie komentarze:
"Paryż"
- lucja.haluch
Z mitami
- AL46
"Autoportret w dzwonku rowerowym"
- joanna53
Śmieszny płacz
- joanna53
więcej...

Dziś napisano 0 komentarzy.

W cudownej aparycji księżyca

W cudownej aparycji księżyca

Zygmunt Jan Prusiński


W CUDOWNEJ APARYCJI KSIĘŻYCA

Oczarowane są moje drzewa -
nawet o tym nie wiesz.

Muśnięcie jak rozkwitający pączek
kwitnie we mnie różowa zachęta.

Leniwie wydłużasz się jakbyś rosła
cudowną topolą na skraju lasu.

Orkiestry wracają przed zmierzchem -
pożądam twój kolor na ziemi.

Zapraszam cię do lustra wiersza...

A za lustrem niebieska sypialnia -
nawet miłość jest też niebiańska.


17.2.2012 - Ustka
Piątek 16:25


Wiersz z książki „Słoneczne bolero w twoich udach”...

autor ZJP http://photos.nasza-klasa.pl/54828617/1271/other/std/b0cbdf4a72.jpeg

Muza http://photos.nasza-klasa.pl/55566469/7514/main/4aad9f6d3d.jpeg
Napisz do autora

« poprzedni ( 537 / 2716) następny »

zygpru1948

dodany: 2016-02-20, 07:25:59
typ: przyroda
wyświetleń (416)
głosuj (79)


          -->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.

zygpru1948 2016.02.20; 16:27:25
Cytat roku 2016

" - Mam nadzieję, że Matka Boska mu da po mordzie teraz za to wielokrotne krzywoprzysięstwo!"

Rafał Ziemkiewicz


http://www.se.pl/wiadomosci/polityka/rafal-ziemkiewicz-ostro-o-lechu-walesie-mam-nadzieje-ze-matka-boska-mu-da-po-mordzie-teraz-wideo_781046.html

zygpru1948 2016.02.20; 15:50:44
Wałęsa liczy na wsparcie "genialnego fałszerza"? Dr Majchrzak ujawnia kim może być "człowiek sprawca" o którym wspomina b. prezydent


Marian Adamczyk:
Szlag mnie trafia, jak go widzę, że taki ze mnie naiwniak był kiedyś, ale z drugiej strony medalu patrząc, pocieszam się, że to tylko nie "ja jeden", a dziesięć milionów Polaków, dało się ograć na klapę z M. Boską !!!


Dariusz Olszewski:
Z 4 na 5 czerwca 1992 roku podarłem swoje zdjęcia z Wałęsą i ze smutkiem skonkludowałem, że w sumie "to myśmy wepchnęli to bydle na piedestał". I że wychodzi na to, że mieliśmy "koncesjonowaną opozycję". Oczywiście zostałem oszołomem.


Zygmunt Jan Prusiński:
Panie Dariuszu, ja na Emigracji w Obozie dla Uchodźców w Traiskirchen pod Wiedniem napisałem temu ORMOwcowi Bolkowi dwa wiersze, i coś mnie wstrzymywało by nie wysyłać po redakcjach na Zachodzie. Ten Miłosz Czesław to zwariował żeby peany o nim pisać. - Chyba nade mną Bóg wówczas czuwał...


http://wpolityce.pl/polityka/282362-walesa-liczy-na-wsparcie-genialnego-falszerza-dr-majchrzak-ujawnia-kim-moze-byc-czlowiek-sprawca-o-ktorym-wspomina-b-prezydent

zygpru1948 2016.02.20; 14:26:53
Dopisek

Artykuł był publikowany w gazecie internetowej u redaktora Zdzisława Raczkowskiego AFERY i PRAWA
Współpracowałem redakcyjnie w dziale KULTURA przez 5 lat...

zygpru1948 2016.02.20; 12:33:14
Zygmunt Jan Prusiński‎ do Krzysztofa Wyszkowskiego


NAUCZYCIEL SPOD PARASOLA BEZPIEKI

Zygmunt Jan Prusiński

Motto: „To co robi Wyszkowski, to zemsta SB, którą rozwaliłem”.

Jeśli czytam takie dziwactwa, takie banaluki z ust byłego prezydenta, to zaczynam wątpić w ich powagę. Lech Wałęsa chyba żył we śnie, bo rzeczywistość była zupełnie inna i jest taka, że akurat Służba Bezpieczeństwa z PRL umiała się usadowić w pociągu ku przyszłości tzw. „kwaśnieskizmu”. Gdzie i kiedy on, Wałęsa, „rozwalił” SB ? To jest knot największego żartu w kabarecie na żywo. Drugim takim knotem było też jego otwarte wyznanie, i o tym pisze felietonista Maciej Rybiński, cytuję:

„...Wałęsa, symbol walki o demokrację, zapowiada, że kiedy dojdzie znów do władzy, odznaczy pułkownika Leśniaka i jego ludzi najwyższymi odznaczeniami państwowymi. (...) To była wypowiedź skandaliczna i fatalna”.

Panie Rybiński, proszę się o to nie martwić, bo megalomania Wałęsy jest (pod ochroną), tak jak jest ochrona nad zwierzętami... Z przywileju niech sobie gada; gadać każdy może w demokracji, wolno mu. Jeżeli ostatnio kandydował na fotel prezydencki i otrzymał 1 procent głosów, to gdyby się pomylił i zdecydował na ponowne kandydowanie, to ja mu daję maksymalnie 0,5 – 0,7 procenta. Wałęsa powinien sobie popuścić i odpuścić takowe ambicje, bo jedynie co jest prawdą, to starzeje się i, przy okazji „dziecinnieje”.

Onegdaj, kilka miesięcy temu przesłał mi korespondencję, gdzie nadmienił, iż w samym Gdańsku było 58 „Bolków”. Mnie osobiście – jako to, że i mam prawo, bo na emigracji politycznej w Austrii, głosowałem na niego w Ambasadzie Polskiej w Wiedniu (w 13 dzielnicy) – chodzi o tego właściwego jednego „Bolka” – który od SB pobierał wypłatę za kapowanie swoich kolegów ze Stoczni Gdańskiej... opozycję. Szkoda, że w Gdańsku nie było 158 lub 258 „Bolków” - agentów, bo wtedy można byłoby się naprawdę pogubić, który jest który. Czyżby kryptonim „BOLEK” miał największe powodzenie u funkcjonariuszy SB w Gdańsku ? Krzysztof Wyszkowski zarzuca byłemu przewodniczącemu „Solidarności” „tajną i płatną współpracę z SB”. Okazuje się, że Wałęsa zaczyna się mylić, bo na rozprawie uszczuplił tych „Bolków” do ilości „56” !

O co chodzi ? Czyżby to była skuteczna obrona, że szukaj igły w sianie ? – No tu to mam pretensję do SB, bo tak zagmatwali tymi „Bolkami” – jakby już wtenczas wiedzieli że będzie chryja o „Bolka”; czy to ten czy tamten, czy znowu ten, a może tamten, a może jeszcze inny, przystojniejszy, a i mądrzejszy... Oj, „Bolki, „Bolki” – ja tylko łapałem na wędkę śledzie „bolki”, taką (młodzieżówkę) dorastającą.

Wracając poważnie z lasu do miasta, to podoba mi się ta determinacja opozycjonisty K. Wyszkowskiego. Współczuję mu z całego serca, bo wierzę mu, co mówi, co mówił na rozprawie w dniu 11 października 2006 roku w sądzie w Gdańsku. Dziwię się slalomu, tej logiki myślowej sędzi Katarzyny Przybylskiej, która ogromnie się zmęczyła pod górę, kiedy wypowiadała uzasadnienie werdyktu. Żałosna interpretacja, bo jej umysł nie jest od tego co by było, jeśli. Zresztą, co ma „piernik do wiatraka”... Mądra sędzi tak się męczy, „że słowa Wyszkowskiego padły na kilka miesięcy przed obchodami 25 rocznicy „Solidarności”, co „bezwzględnie godziło to w autorytet Lecha Wałęsy” – Darek Janowski z „Dziennika Bałtyckiego” d.janowski@prasa.gda.pl który nadał tytuł artykułu: „Francuskie pieniądze są nieprawdziwe”.

Jaki to „autorytet” sędzi K. Przybylska miała w swojej główce. Prywatnie, to ona ma zupełnie inne zdanie o Wałęsie, bo nie podejrzewam o to, że jest dla niej „idolem”. Prywatnie, to by inaczej powiedziała do zebranych na łące, na polanie słonecznej śród stada źrebaków, kobył i ogierów, ale w sądzie, w tym sądzie nie mogła. Widocznie (duchy przeszłości), dyspozycyjni urzędnicy podlegają nadal pod specjalnym nadzorem ! Gdzie tu zatem jest ta cholerna żmijowata demokracja ? Mało tego, ona jeszcze pod serce jak w baśni czy w romansach w epoce międzywojennej, podszczypuje Krzysztofa Wyszkowskiego, że „jako dziennikarza i publicysty z wieloletnim doświadczeniem należałoby oczekiwać szczególnej rzetelności”.

No nie, to już za dużo „panienko” w jednym dniu takie surojadki tworzyć !

Przecież Wyszkowski jak najbardziej jest rzetelnym obywatelem wolnej Polski, i czy on będzie ujawniał przed obchodami 25 rocznicy „Solidarności”, czy w trakcie, czy po jej zakończeniu, czy i po 10 latach na 35 obchodach tej rocznicowej uroczystości, to na Boga śliczna panienko Przybylska, nie dokuczaj komarom ! Co cię rozpaliło w tej główce a nie gdzie indziej...? I ty jesteś sędzi...? Ty naprawdę jesteś prawnikiem...? Naiwność jedynie pozostała u byłego sekretarza redakcji „Tygodnika Solidarność”, bo biedak w poczet świadków zaprosił Bronisława Geremka ! Słynnego na cały świat historyka, który bronił pracę magisterską czy doktorską (tu nie jestem pewny), no po prostu historyk od „Życia kurtyzan w XII wieku w Paryżu”., no widzicie co się państwo tu porobiło, to jest nie do pojęcia, żeby historyk od prostytutek z Paryża dochował męskiej rycerskości i powiedział prawdę o francuskich pieniądzach od związkowców z Paryża. Panie Wyszkowski, to pan nie zna Geremka ? Ten dopiero potrafi opowiadać. Przy okazji jak go pan spotka, to proszę się zapytać, jak on dotarł z Warszawy na pierwszy zjazd „Solidarności” w Oliwie? Autem czy samolotem? I pan chciał, by on wystąpił przeciwko Wałęsie ? Pan uwierzył, że on wybierze prawdę ? To jest pan ostatnim romantykiem w Polsce !

Bronek ? Bronek to jest fajny chłop jak śpi, jak w ogóle nie gada, bo jak mu pozwolić gadać, to gawędziarz z niego niezły. – To jest miękka skorupa watażki od 77 boleści i inscenizacji do sytuacji. Bronek ? Bronkowi lepiej dać na loda „Bambino” (kosztuje u nas 0,55 groszy), i niech znika z nim za zakrętem polnej drogi, ukierunkowaną akurat ku piekle.

A Lech Wałęsa ? Wałęsa na do widzenia przed audytorium rzekł: „ – Każdą sprawę tego typu wygram dlatego, że uczciwie służyłem ojczyźnie, budowałem Polskę, zmierzałem do wolności...”

Tak, tak. – I tak żeś Lechu ją wybudował, że ludzie z niej uciekają jak od czerwonego smoka dzieci z bajek. Tę nogę którą podałeś moim wrogom, to zastopowałeś przez nią narodowi. Młodzieży wcale o to nie chodziło, żeby musiała opuścić swój rodzinny dom, swoją ojczyznę. Budować, budować to nie po cichu ani po ciemku, a wspólnie, właśnie z narodem. I tu bez tego narodu, przegrałeś panie prezydencie. Bo:

DLACZEGO PAN NIE LUBI NARODU, TEGO I, TAKIEGO ?

DLACZEGO TEN NARÓD NIE LUBI PANA ?

SKĄD I Z JAKIEGO POWODU TO SIĘ BIERZE ?


12.10.2006 - Ustka


autor artykułu ZJP http://www.aferyprawa.eu/content/obrazki/prusinski_z.jpg

_______________________________________


http://www.aferyprawa.eu/Zycie/Prusinski-z-cyklu-polskie-sprawy-Lech-Walesa-i-NAUCZYCIEL-SPOD-PARASOLA-BEZPIEKI-1140


Wiersze na topie:
1. jest dobrze (30)
2. w intencji manny (30)
3. ludzka utopia (30)
4. "kto sieje wiatr zbiera razy" (30)
5. [rozebrany ze słów***] (30)

Autorzy na topie:
1. TaniecIluzji (326)
2. Jojka (319)
3. darek407 (259)
4. Gregorsko (116)
5. pawlikov_hoff (102)
więcej...