|
Vrindavan
Vrindavan |
Idę do Vrindavany
Premy śladami
Powolnym ale pewnym krokiem
Fakt czasem się potknę
O swoje sumienie
drewnianych schodów jest bardzo dużo
Na każdym z nich jest jeden werset
Kilka okruszków wierszy
z każdym dniem
jestem bardziej świadoma
z kolejną nocą ubywa mi smutku
A widok następnej drewnianej łódki
Przy porcie
Stopniowo przestaje niepokoić
Klaudia Gasztold |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
DARK VEGA |
2021.07.21; 17:10:28 |
Uttar Pradesh .!
DV za na:)+ |
Wojciech M |
2021.07.21; 16:05:42 |
Podoba mi się nastrój wiersza i sam wiersz
Pozdrawiam |
|
|