Wiersze poetów - poetyckie-zacisze.pl ZAPROPONUJ ZMIANĘ W SERWISIE
Logowanie:
Nick:
Hasło:
Zapamiętaj mnie
Odzyskaj hasło
Zarejestruj się
Dostępne opcje:
Strona główna
O serwisie
Regulamin
Zaproponuj zmianę
Indeks wierszy
Ranking autorów
Ranking wierszy
Dodane dziś (1)

Nowi autorzy:
- JoKo
- Yakov
- ummma
- wspanialaPati
więcej...

Ostatnie komentarze:
A może by tak sonet napisać ?
- kaja-maja
Galimatias
- kaja-maja
Przesądy i zabobony
- kaja-maja
Przesądy i zabobony
- kaja-maja
więcej...

Dziś napisano 18 komentarzy.

Uwiedziony hydraulik

Uwiedziony hydraulik

Często bywa, ktoś cię wzywa, są takie przypadki,
Jak się później okazuje, jest to dom sąsiadki.
Wezwano mnie do awarii, ponoć kran przecieka.
Jak odmówić pani Marii? Trzeba być człowiekiem.

Od tej pory, ja rzemieślnik, dobrze tu się czuje,
I czy trzeba czy nie trzeba, przy kranie majstruje.
Robota, owszem ciekawa, trzeba robić z głową.
Gdy usunę już awarię, to proszę o nową.

Co się dzieje z moim mężem? Ciągle tylko praca?
Zamiast zająć się rodziną, coraz później wraca.
Kiedy wróci już do domu, okazuje skruchę,
Nie krzycz na mnie moja żonko, poderwałem fuchę.

Wreszcie pani powiedziała do swego sąsiada;
Wie pan, taki styl współżycia, mnie nie odpowiada
Sąsiad odrzekł: moja pani, to zmienimy style,
Tylko czy to nam wystarczy? Ciekawe na ile?

Żonę to zastanowiło, czemu ciągle z domu znika?
Czy naprawdę potrzebują, męża rzemieślnika?
Owszem, ludzie potrzebują, to nie lada gratka,
Lecz najczęściej potrzebuje, milutka sąsiadka.

Gdy powiedział już sąsiadce, że wszystko skończone,
Ona mówi mu bezczelnie: czy chcesz mnie za żonę?
Nasz rzemieślnik, człek honoru, został obrażony,
Kupił kwiaty i szampana, popędził do żony.

Przebacz, moja droga żonko, naprawdę zbłądziłem,
Nawet nie wiesz jak żałuję, że tak głupi byłem.
A że nasze śliczne żonki, dobre serca mają,
Choć zostają tak zranione, Często przebaczają.

Uważajcie miłe panie, to nie jest czcza gadka:
Zwykle waszych mężów zwodzi, najbliższa sąsiadka!
/dopóty dzban wodę nosi.../
Napisz do autora

« poprzedni ( 203 / 554) następny »

rekrut

dodany: 2012-01-01, 09:49:20
typ: satyra
wyświetleń (748)
głosuj (78)


          -->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.

krolryc 2012.01.02; 10:24:56
Wiersz bardzo ciekwy :) a narzeczonego nigdy do sąsiadki nie puszczę ;) Pozdrawiam +

jarek jaroszyński 2012.01.01; 21:41:25
...no i jak tu plusa nie zostawić...pozdrawiam noworocznie

stokrotka33 2012.01.01; 21:14:08
:) +
Szczęśliwego Nowego Roku :)

Donia51 2012.01.01; 21:14:08
BRAWO +++

kaja-maja 2012.01.01; 21:11:11
świetnie
zaufanie miej do męza
nie do sąsiadki...w:)+

Amadeusz 2012.01.01; 20:14:30
Samo życie - na szczęście
częścią chodzi.

Przesłanie nie pomorze
jak rozum chwilą sie zaorze.
Przysięga powieszona na płocie
zdradzone serce z głową na szafocie.

Amadeusz ze Śląska.

+++ zostawiam

zeska winij 2012.01.01; 18:31:50
Że też tak jest i (zawsze) będzie. +

kaska1967-67 2012.01.01; 13:00:21
:)+

józef 2012.01.01; 11:31:19
Chyba zainspirował Cię mój wiersz o Galeriankach
super +++ pozdrawiam

♥Assandi♥ 2012.01.01; 10:36:42
Zainspirowało mnie+ mądrze napisane. Mam temat na jutro!+ Pozdrawiam-:)


Wiersze na topie:
1. Nocami (30)
2. Szarotka (30)
3. Potem cisza (30)
4. Teatr cieni (30)
5. Spojrzenie (30)

Autorzy na topie:
1. Zibby77 (460)
2. Klaudia (458)
3. Miłosz R (392)
4. darek407 (228)
5. Jojka (92)
więcej...