Wiersze poetów - poetyckie-zacisze.pl ZAPROPONUJ ZMIANĘ W SERWISIE
Logowanie:
Nick:
Hasło:
Zapamiętaj mnie
Odzyskaj hasło
Zarejestruj się
Dostępne opcje:
Strona główna
O serwisie
Regulamin
Zaproponuj zmianę
Indeks wierszy
Ranking autorów
Ranking wierszy
Dodane dziś (1)

Nowi autorzy:
- JoKo
- Yakov
- ummma
- wspanialaPati
więcej...

Ostatnie komentarze:
A może by tak sonet napisać ?
- kaja-maja
Galimatias
- kaja-maja
Przesądy i zabobony
- kaja-maja
Przesądy i zabobony
- kaja-maja
więcej...

Dziś napisano 18 komentarzy.

Urodziny Konrada Krystiana

Urodziny Konrada Krystiana

Zygmunt Jan Prusiński


URODZINY KONRADA KRYSTIANA

Niezauważalne minęły
jakby w krainie ciszy i wiatr
nie przypomniał o nich.

(30 Lipca 2016 syn 20 lat skończył)
a przecież byłaś przy mnie Margot -
dopiero dwa tygodnie później
sam na to wpadłem w gąszczu myśli.

Ale gdzie on był jak ostatnio
rzadko mnie odwiedza i swoją babcię Krystynę?

Więzy rodzinne
jakby korzenie słabe
obmywamy w epoce sakramenty
innego rodzaju
za dużo tej rozmaitości -
czy chrzest pomaga człowiekowi?

Jesteśmy ściśnięci gonitwą w ślepą zapadłość
najczęściej cyniczni podpieramy się frazesami
czasem aforyzm przyfrunie jak wróbel na parapet
zadźwięczy o swym istnieniu - to mój przyjaciel...

A przecież dziecko podobno z miłości powstaje -
(więc gdzie jest moja córka Amelia
syn Marcin i syn Konrad)?

- Czy tak ma wyglądać chrześcijaństwo?

Odwracam się - idę tam gdzie rosną drzewa...


31.8.2016 - Ustka
Środa 06:49

Wiersz z książki "Siostra mgły"...


autor ZJP
http://photos.nasza-klasa.pl/54828617/1882/other/std/a94802d315.jpeg


syn Konrad Krystian Prusiński
https://fotek.pl/upload/dddd/o143652-dddd.jpg
Napisz do autora

« poprzedni ( 706 / 2716) następny »

zygpru1948

dodany: 2016-08-31, 07:16:52
typ: przyroda
wyświetleń (267)
głosuj (80)


          -->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.

zygpru1948 2016.09.01; 10:49:15
Dziękuję Star!

Ja onegdaj (lubiłem swoich adwersarzy: kiedy pracowałem w redakcji AFERY PRAWA - PRAWO A BEZPRAWIE u redaktora Zdzisława Raczkowskiego w dziale Kultura, przez 5 lat. Oj miałem ja tam sukinsynów; już mnie wszystkim nazywano. Oczywiście tchórze występowali pod ksywami. Raz napisałem im, że jeszcze nie nazwano mnie "murzynem" i "kobietą"!

Ale dzięki im, czytelność była niesamowita...

Pozdrawiam - Zygmunt Jan Prusiński

Ustka. 1 Września 2016

zygpru1948 2016.08.31; 07:18:35
Dziennik pisarza Karola Zielińskiego z Krakowa


30.09.2011 01:51

@Zygmunt Jan Prusiński


Przecież wiecie, że wszyscy poezje mają w dupie. Nie tylko poezję, ale wszystko i cały świat mają w dupie. Tak, że obawiam się, że jak się człowiek nie doceni sam, to nikt go nie doceni. Z tego powodu, że nie był doceniony, niejeden zwariował.

A tymczasem się trzeba tym bawić a nawet z tego szydzić. Docenienie przez idiotów powinno inteligentnej jednostce ubliżać i przynosić ujmę. Ja, okazuję ludziom jawną pogardę, oczywiście robiąc to w taki sposób, że nie mogą się obrazić, bo czując moją intencję obrazy i czują obrazę, nie wiedzą jak mi oddać "pięknym za nadobne", (żebym poczuł w trzewiach). Gdy prostak czuje się obrażony, ale w taki sposób, że nie wie jak na to zareagować, to jest to największa satysfakcja dla inteligentnego człowieka.

A reszta niech się tapla w gnojowisku własnych mózgów! Jak świnie! Cała istota egzystencji, cała rzeczywistość leży między człowiekiem a człowiekiem i realizuje się w sferze słownej; a słowa zależą od finezji myślenia. Prostak bez finezji jest bezbronny (Pan Zygmunt to wie) wobec kogoś, kto włada myślą i słowem jest tym (półbogiem), jakby władał samą rzeczywistością i biada prostakowi! Często prostak nie zdaje sobie sprawy, że jest traktowany jak zwierzę, ale często też się budzi w nim podejrzenie, że coś jest nie tak i dręczy go poczucie niepewności, bo chciałby, kretyn, "wiedzieć", a wiedzieć ani pojąć nie jest wstanie, choćby się pocił od daremnego myślenia tysiąc lat! On, ten prostak już jest w piekle!

To jest jedna z form diabelskiego istnienia intelektualistów, którzy już tu na ziemi spełniają funkcję szatanów, wobec prostych i prymitywnych grzeszników. To archanioły z czarnymi skrzydłami! To inkwizytorzy, łagodni dla czarownic i biednych uprawiawczy magii a bezlitośni wobec głupich cwaniaczków, którym się wydaje, że gdy mogą oszukać kmiotka i przekupkę, to oszukają znawcę myśli i mistrza posługiwania się wytrychem słowa, wytrychem prowadzącym do górnych rejonów rzeczywistości. Halo! Panie Zygmuncie! Zrozumiał mnie Pan? Pozdro

PS.Takim facetom jak Pan, nagrody, w postaci uznania ich twórczości przez durni, nie potrzeba!


Zygmunt Jan Prusiński Kobieta białych luster – część VI...


_________________________________


Wiersze na topie:
1. Diabelski gon (30)
2. Pokerowe życie (30)
3. Nocami (30)
4. Szarotka (30)
5. Spojrzenie (30)

Autorzy na topie:
1. Klaudia (470)
2. Zibby77 (460)
3. Miłosz R (392)
4. darek407 (225)
5. Jojka (92)
więcej...