|
Ulotny stan umysłu
Ulotny stan umysłu |
zapach próchniejących ścian
pomazanych zwietrzałą farbą
rozciągał spojrzenie na obcasach
butów klęczących w szeregach
wykrzywione twarze ciągną kondukt
przypomina powojenny
tramwaj spoconych masek
później piaskiem w oczy
niebo oczyszcza się z chmur
stado przedmiotów codziennych
znieruchomiało w zamyśleniu
jak popiół na klęczących głowach
zamykam powieki na ulice
płynę wprost pod twoje okno
upuszczając po drodze bukiet
z przydrożnych ogrodów
oczy otwiera wahadło dzwonów
oczyszczony z myśli powszednich
przenikam ulotny opar umysłu
poznaje uśmiech zamknięty w elipsie |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
6969 |
2011.02.06; 06:47:42 |
to bylo takie proste
PLYNE WPROST POD TWOJE OKNO
plynelismy tak wszyscy! |
Venus |
2010.02.14; 20:48:15 |
piękny... |
jarek jaroszyński |
2010.02.14; 20:33:42 |
...wiersz zmusza do myślenia,trochę enigmatyczny ale i bardzo wymowny.Tak trzymaj.+ |
|
|