|
Uczep się krzyża Jezusowego
Uczep się krzyża Jezusowego |
pociągnij Jezu za sobą
ludzi, wzgardzonych przez świat
by mogli poczuć na nowo
w Duszy swojej spokój i ład
te ludzkie słabe istoty
którym brakuje już sił
po których życiu na ziemi
zostanie tu tylko pył...
Ja w swoim związku małżeńskim
przeżyłam trzydzieści pięć lat
lecz miłość moja nie zgasła
pomimo upływu lat
nie brakowało nam krzyży
idącym przez drogi szmat
których podobnie jak Tobie
nam, przygotował świat
Ty, jednak dałeś nam Matkę
która kołysze do snu
dwie róże trzyma w ramionach
by nikt nie zdeptał ich tu... |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
Ania13 |
2010.03.18; 00:01:21 |
kaja-maja - być może, ja kiedyś też tak pomyślałam.
Ksiądz mi powiedział, że dobrze że przyjechałam, bo siostra zakonna zapomniała zgasić światło w kościele i świeciło by się całą noc.
Pomyślałam - czyżby, czy to nie jest jakiś znak?
Pojechałam po księdza, żeby zaopatrzył moją teściową, w sakrament namaszczenia i udzielił jej Komunii Św., była bardzo ciężko chora.
Czego początkiem był ten znak, tutaj napisać nie mogę. Dziękuję Bogu, że dał mi siłę przetrwania.:) |
kaja-maja |
2010.03.17; 21:35:55 |
podoba się...tylko jak pisałam komentarz i zaczęlam o krzyżu...momentalnie światło zgasło i zapaliło się...przestroga jakaś?...napeno lub być może...pomyslałam...każdy musi do tego sam dojść...w:)+ |
Ania13 |
2010.03.17; 20:11:38 |
Może dla niektóry ma odruchy wymiotne, pewien ksiądz na rekolekcjach powiedział " wyrzygacie tą prawdę i zjecie ją jeszcze raz, zobaczycie jak ona wam będzie smakować".
Jezus obdarty, opluty, wyszydzony przez ludzi, nie pasuje do poezji, tu najlepiej o pieprzeniu wiersze się podobają. |
Ania13 |
2010.03.17; 17:28:14 |
A le ja ciebie lubię. |
Ania13 |
2010.03.17; 17:15:34 |
Nie lubisz prawdy? |
|
|