|
Ubolewanie nad własną starością...
Ubolewanie nad własną starością... |
Wciąż brakuje mi zaginionych przed laty kropek nad i oraz zapomnianych przecinków.
Wciąż coraz bardziej pragnę przytulić do siebie słownik ortograficzny i już nie wypuszczać z objęć przerażona jak szybko tracę pewność pisania.
Tęsknie straszliwie za książkami, które mogłam wziąć do ręki i zaciąć się kartką ciekawa następnego zdania.
Gubię słowa w ferworze walki o przetrwanie, milcząc.
Trwam w swej niedoszłej starości słowa. |
|
Matematykom - Czytajcie! Cóż innego pozostanie Nam na starość... |
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
Donia51 |
2011.06.28; 21:12:01 |
czytać należy, to jest potrzebne jak tlen +) |
DESSA |
2011.06.28; 21:06:22 |
budzi wiele pytań... |
|
|