|
Tyś
Tyś |
Objąć ramieniem cały świat -
to takie proste.
Wystarczy tylko
spojrzeć
na otaczający mnie...
Dotknąć prawdy...
To tak, jak
zobaczyć powietrze.
Bezszelestne...
Zrozumieć Ciebie...
Łatwiej jest zrozumieć
siebie samego,
a mimo to
niemożliwe...
Paradoksy...
Jesteś paradoksem...
Uporządkowanym chaosem...
Owocem, korzeniem i kwiatem...
Wszystkim i niczym zarazem...
Miłością...?
Jeżeli jesteś Tym,
za kogo uważają Cię
Tobie podobno podobni,
to kimże jest ten,
za kogo uważasz go Ty,
nam nierozumnie zawodny?
Kimże jest ta,
co płacze rękami,
i głową,
i całą sobą?
Kimże jest ten,
co niszczy z pozoru,
a żyć jedynie próbuje?
Czymże jest to,
co żywym się zdaje,
a ruch jego tylko
na niby?
Kim żeś jest Ty,
który niby dajesz,
a trzymasz wciąż
z całej siły? |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
|
|