Wiersze poetów - poetyckie-zacisze.pl ZAPROPONUJ ZMIANĘ W SERWISIE
Logowanie:
Nick:
Hasło:
Zapamiętaj mnie
Odzyskaj hasło
Zarejestruj się
Dostępne opcje:
Strona główna
O serwisie
Regulamin
Zaproponuj zmianę
Indeks wierszy
Ranking autorów
Ranking wierszy
Dodane dziś (4)

Nowi autorzy:
- JoKo
- Yakov
- ummma
- wspanialaPati
więcej...

Ostatnie komentarze:
Życzenia Wielkanocne
- TESSA
Twoje imię
- lucja.haluch
Wyszeptane
- lucja.haluch
Z wiatrem
- Kama
więcej...

Dziś napisano 4 komentarzy.

Tylko poezja jak piasek szmer wydaje

Tylko poezja jak piasek szmer wydaje

Zygmunt Jan Prusiński


TYLKO POEZJA JAK PIASEK SZMER WYDAJE

Zdawałoby się że jestem ważny
szmery słyszę i piasek na Świdrach
tam jako kajtek łowiłem ryby rękami
pierwsze to były Kolczatki – małe rybki
i Minogi które w piasek wodny się chowały.

To był czas bezpieczny – jedynie
przygody kwitły jedne za drugą
brało się w ciemno choćby podpalona
komórka dyrektora szkoły – oj jak się
ładnie paliła to zemsta za krzywdę
jak i wiele innych rzeczy się czyniło
choćby parapety z budów czy dębowe
beczki z ogrodów razem z przyjacielem
Andrzejem Pokropińskim…

Ale kiedy zostawiliśmy okres podlotka
nadeszła powaga w naszym życiu
to muzykowanie w duecie i śpiewanie
w klubach – to był czas gwiazd
które świeciły dla nas przez kilka lat
a dziewczyny rozrabiały jak muchy
trudno było wybierać w tym stanie
uciekaliśmy jak biedne żuczki…

Dziś „Chłopcy z Przedmieścia”
nikt nie pamięta i kawiarnia Adria
cicha jak pacierz snuje swoje wersy
otwockie widoki zostały na widokówkach
szelesty i migocenie – świtania noc żegnają.


26.12.2022 – Ustka
Poniedziałek 03:18

Wiersz z książki "Skrzydlaty blues"
Napisz do autora

« poprzedni ( 2520 / 2716) następny »

zygpru1948

dodany: 2022-12-28, 02:22:28
typ: przyroda
wyświetleń (202)
głosuj (60)


          -->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.

zygpru1948 2022.12.29; 00:22:18
I widzicie jaka tu bitewka się odbyła pomiędzy kobietą i mężczyzną, pomiędzy tym co jest niewolnikiem wszelkich zapisów o bogu i tym który jest wolnym człowiekiem od tak zwanego boga i nie jest mu to potrzebne.

Po co ludziom to jest potrzebne?

zygpru1948 2022.12.28; 19:20:51
Dla mnie to są to pierdoły !


Flp, 3, 13-16

W nieustannym dążeniu do doskonałości

13 Bracia, ja nie sądzę o sobie samym, że już zdobyłem, ale to jedno [czynię]: zapominając o tym, co za mną, a wytężając siły ku temu, co przede mną, 14 pędzę ku wyznaczonej mecie, ku nagrodzie, do jakiej Bóg wzywa w górę, w Chrystusie Jezusie. 15 Wszyscy więc my, doskonali, tak to rozumiejmy: a jeśli rozumiecie coś inaczej, i to Bóg wam objawi. 16 W każdym razie: dokąd doszliśmy, w tę samą stronę zgodnie postępujmy!

zygpru1948 2022.12.28; 14:44:06
- Jaka pogarda dziewczyno!

Tylko słabi ludzie są niewolnikami tego ciamcialamci!

zygpru1948 2022.12.28; 14:41:14
I Twoje wcześniejsze słowa idealnie pasują:

Srebrzysta Chatka 2022.12.28; 03:19:55

"Przecież tu można sobie głowę połamać"!

zygpru1948 2022.12.28; 14:29:56
Przeczytaj tą mordownie:

„Znam cię po imieniu”. Muszę mieć przekonanie, że Bóg mnie widzi, zna mnie, myśli o mnie, troszczy się o mnie, jest skierowany do mnie jako osoby, tak jak gdyby nikogo poza mną nie było. Bóg traktuje każdego człowieka jako osobę, w sposób indywidualny. Jest tak do dyspozycji każdego człowieka, jak gdyby tylko on istniał w obliczu Boga. I w tym się wyraża nasza niesłychana godność, że Bóg o każdym z nas myśli, że zna każdego z nas po imieniu i jest dla nas łaskawy. Bóg żywi wobec nas zamiary pełne dobroci, miłości. On myśli o naszym zbawieniu, o naszym szczęściu, o naszym życiu. Dlatego możemy do Niego przystąpić zawsze z niezachwianą ufnością, bo idziemy do kogoś, kto zawsze jest naszym przyjacielem, zawsze myśli o nas dobrze, zawsze chce naszego dobra, obejmuje nas miłością tym bardziej, im bardziej jej potrzebujemy, czyli im bardziej jesteśmy nędzni, słabi, grzeszni, niedoskonali, im więcej mamy trudności, problemów, tym bardziej możemy ufać Bogu, który jest nam łaskawy, który zna nas po imieniu. Modlitwa – zwłaszcza w okresach początkowych – bardzo często będzie polegała tylko na tym, że idziemy do Boga, który zna nas po imieniu i który jest nam łaskawy, aby Mu pokazać siebie, swoje trudności, problemy, swoje słabości, upadki, pokusy, doświadczenia, żeby wszystko Jemu oddać.

zygpru1948 2022.12.28; 14:14:23
Ania, począwszy od Mojżesza to nie jest moje towarzystwo.

Moim bogiem jest Wulkan !

zygpru1948 2022.12.28; 09:57:11
Wierzę iż głowę masz mocną, nie połamiesz - nawet się nie staraj, bo się zmartwię.

A jak będziesz chora to ja jestem od tego, że wyleczę jak Księżyc nocą.

Pozdrawiam ZJP

zygpru1948 2022.12.28; 02:26:23
- Widzę że moja dziewczyna nie śpi - czyta...

zygpru1948 2022.12.28; 02:24:49
Stefan M. Żarów – Niepokoje o wewnętrzną metamorfozę w strofach Borzęckiego

1 listopada 2022


Funkcjonowanie jednostki jest sumą codziennego nawarstwiania z całym konglomeratem subiektywnych odczuć. Umiejętność refleksji to zasadnicza cecha wyróżniająca z grona tych, co bez zatrzymania prą do przodu bez względu na sumę zaprzeczeń czy ,,ofiar’’ poświęconych dla osiągnięcia zamierzonego celu.

Współczesny człowiek żyje w środowisku systematycznie nawarstwiających się szybkich zmian. W świecie oferującym pełne poczucia wolności, swobodę bycia, korzystania z szerokiego spektrum informacji i bezpośredniego jej komentowania. Postęp technologiczny niemający precedensu w minionych stuleciach wywiera przemożny zewnętrzny nacisk, a zarazem potrzebę pełnego funkcjonowania w otaczającej rzeczywistości. Nie należy zapominać o zagrożeniach z tego wynikających, które są wpisane w element codzienności. Zmienił się tylko rodzaj, natężenie i przyczyny ich powstawania. Może to prowadzić do poważnych dysfunkcji w wymiarze społecznym zarówno jednostek, jak i grup społecznych nie wyłączając większych zbiorowości jakim są narody. Skutki z tego wynikające mogą spychać je na margines życia w środowisku funkcjonowania, natomiast w odniesieniu globalnym do napięć nie wyłączając ewentualnych konfliktów w relacjach międzynarodowych. Do tego należy zwrócić szczególną uwagę na różnice kulturowe norm i zasad postępowania w tym sposobu myślenia i spostrzegania świata. Zajmując się tym zagadnieniem przed ponad dekadą w eseju zatytułowanym Odhumanizowanie bytu pisałem: Żyjemy w poczuciu dziejowych zmian, mentalnie pozostajemy epigonami przeszłości, bardziej lub mniej świadomie płynąc nurtem wyżłobionym przez płynną ponowoczesność. Idee, które ukształtowały naszą osobowość nadal wywierają istotny wpływ na ogląd i spostrzeganie otaczającej nas rzeczywistości. Czy mamy wewnętrzne odczucie kształtowania kultury dwudziestego pierwszego wieku, stojąc wobec wyzwań rozwoju nauki i powszechnej wirtualnej informacji, zatarcia granic oddziaływania, na ile obudujemy kulturowo rozpowszechniający się model homoelektronikusa, a może pochłonie nas konglomerat przyzwyczajeń – przywar towarzyszących jednostce od zarania jej uspołecznienia (…)

Zatem czy znajdziemy odpowiedź na nurtujące nas dylematy w zbiorze wierszy Jana Adama Borzęckiego pod wymownym tytułem Pozostać w całości, który zawiera utwory pisane na przestrzeni lat i jest swoistym manifestem wrażliwości poety na otaczający go świat w kontekście doświadczeń, niejednokrotnie bardzo osobistych, które wywarły zdecydowany wpływ na wrażliwość estetyczną. Już w pierwszym utworze o tytule Próba czasu poeta pisze:

Pełno we mnie podróży niedoszłych
z czasów niedokonanych wielokropków
Za moimi plecami pełno dusz martwych
które wypadały podczas kolejnych
mutacji charakteru

Wpisuje się tym samym w zakres poruszany we wstępie artykułu, dokonując osobistej wiwisekcji dotychczasowego istnienia. Znajdujemy tu oddziaływanie szeroko pojętego środowiska, które ma przemożny wpływ na kształtowanie nawyków i schematów poznawczych ,,Zawsze byłem do zdobycia // moja cena oscylowała między groźbą //a pochlebstwem // ojcowskim paskiem i drżeniem o rozgrzeszenie”. Dalej pisze odnosząc się do mających w wielu przypadkach wydźwięk pejoratywny odstępstw od zasad i obowiązujących norm społecznych i kulturowych ,,Stworzono mnie ze sloganów w gazecie // kościelnego śpiewu i programu telewizyjnego // z konstytucji i obietnic łapówek // z cytatów Mickiewicza i napisów w ubikacji // z wyroków wydanych w imię nieznanych racji // z wartości które nagle okazały się piaskiem”. Autor poddany wewnętrznej presji ideowego kręgosłupa zasad etycznych niewolny od dylematów podąża z biegiem swoich dni by zdefiniować psychologiczne mechanizmy obronne i czynniki ludzkiego zachowania. Człowiek od innych uczy się wzorów postepowania, dowiaduje się jakie postawy mogą przynieść korzyści, a których należy się wystrzegać, biorąc pod uwagę własne potrzeby internalizuje system wartości o sobie i innych jak również o świecie a szczególnie co jest dobre a co złe ,,Ta wiedza potrzebna mi po to // abym mógł spokojnie patrzeć w oczy // jak robią to ci // którzy znajdują zastępstwo // co do winy // Odkrywają w księgach usprawiedliwiający // precedens // W najgorszym razie przywołują pokutę // albo zmieniają wiarę”. Wokół mamy przykłady takiego zachowania w wymiarze jednostkowym, ale również społecznym. Byłaby to cecha mająca skalę moralizatorstwa, gdyby wcześniej poeta nie odniósł się do osobistych sugestywnych konstatacji w wypowiedziach innych osób ,,Jeśli więc mówią że jestem zły // zastanawiam się // która część mnie pasuje”. Poeta jest w pełni świadomy swojej niedoskonałości pisząc ,,szukam w sobie łącznika // natychmiastowej metamorfozy // ale widocznie urodziłem się // z wadą fabryczną”.

Osobiste przeżycia, którymi nacechowane są utwory zamieszczone w tym tomiku spowodowały, że ta poezja oparła się próbie czasu. Drugim aspektem jest również uniwersalność zawarta w treści i formie przekazu, jak pisze w wierszu Panta rei ,,Tak więc mądre wyznanie wiary // nie jest nim nigdy do końca”, bo jak dostrzegł w swoich bieżących obserwacjach i w całym dotychczasowym doświadczeniu życiowym ,,Świat jest rachunkiem prawdopodobieństwa // z wyjątkiem pozornych aksjomatów stworzonych // na obraz i podobieństwo ludzkiej pewności siebie // Każdy z nich gotów jest zdradzić łamany // kołem logiki w laboratoryjnej izbie tortur”, by spuentować ,,a jedynie szczerość adresowana w próżnię // może być szczera”.

Doskonalenie siebie winno być wpisane w codzienny zakres podejmowanych decyzji, które zazwyczaj mają oddziaływanie w szerszym spektrum zdecydowanie poza obręb jednostki. Autor odczuwa potrzebę wybicia się ponad przeciętność, poprzez uświadomienie odwiecznych dylematów człowieka.

Żyjemy w ciemności
trudno zrozumieć dzień
a żyjący w słońcu
ucieka przed ciemnością w sen

Nawiązuje tym samym być może bezwiednie do motywu ,,jaskini’ Sokratesa, w moim przekonaniu zdecydowanie dalej do alegorii Platona zawartej w dialogu Państwo, która metaforycznie obrazuje sytuacje poznawczą i egzystencjalną rodzaju ludzkiego. Kondycja człowieka przypomina stan zachowania ludzi przebywających w ciemności, którzy cienie padające w świetle rozpalonego ogniska ufając zmysłom odbierają jako realne byty. Trzeba bowiem mieć wewnętrzną odwagę wyjść ze swej skorupy więzienia duszy by wejść w głębię siebie i dostrzec rzeczy w ich realnym świecie. Porzucić urojone powierzchowne spostrzeganie zmysłowe i pójść drogą racjonalnego zachowania. To pójście z naczelną zasadą dobra, która prowadzi do źródła prawdziwego poznania i istnienia.

Ten zbiór wierszy jest powrotem Borzęckiego prozaika i eseisty do poezji, która oparła się próbie czasu i stanowi dziś istotną wartość estetyczno-poznawczą. Pomimo, że autora w procesie drogi twórczej uwiódł narrator, czego przykłady znajdujemy w jego dokonaniach prozatorskich to pozostał z nim podmiot liryczny, jako kreator tchnienia. Jest w tej poezji wymiar symboliczny oczyszczenia, wydobycia się ze zbędnej materii, która wywiera przemożny wpływ na los człowieka.

Wiersze polecam!

Jan Adam Borzęcki. Pozostać w całości. Wydanie trzecie poprawione. ss. 94. Oficyna Wydawnicza ,,STON 2” Kielce-Sandomierz 2022


Wiersze na topie:
1. po sąsiedzku (30)
2. ludzka utopia (30)
3. w intencji manny (30)
4. [rozebrany ze słów***] (30)
5. liczenie słojów (30)

Autorzy na topie:
1. TaniecIluzji (446)
2. Jojka (319)
3. darek407 (271)
4. Gregorsko (154)
5. pit (71)
więcej...