|
Ty
Ty |
Rozbity jak żagiel o klifowe skały,
Wzburzony jak wiatr wśród morskich fali,
Pominięty jak wyspa gdzieś na krańcach świata,
Nie trafiony toporem, przypadkiem, u stóp mego kata...
Pewny siebie jak aktor w pełni aktu,
Opanowany jak nuta w podczas trwania taktu,
Doceniony jak złoto na wstępie lat gorączki,
Trafiony Amora strzałą i doprowadzony do śpiączki...
Złym życie było gdym ja nie znał Ciebie,
Wszak pierwsze zdania pięknie to ujmują,
To moje skromne słowa słabo dopatrują!
Jasność! - Tak Twe imię brzmiało,
Piękno! - To słowo to za mało,
Mądrość! - Która nie zna miary,
Miłość! - Mój żywot doskonały! |
|
Dla Moniki... |
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
|
|