|
the end
the end |
z poniedziałku na wtorek
przestałam cię kochać
odszedłeś razem ze snami
nadzieją i wiarą
powitał mnie ponury poranek
było zimno wietrznie
spojrzałam na telefon
pierwszy raz od lat nie napisałam
wstawaj kochanie
nie pomyślałam jak minął ci dyżur
po prostu umarła we mnie miłość
tak z uporem pilęgnowana
wybaczana tłumaczona okłamywana
z poniedziałku na wtorek
zostałam sama z pustym sercem
tylko pies leniwie położył mi pysk na sercu
w psich oczach wyczytałam-jesteś wolna
śmiej się tańcz żyj
żyj... |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
666 |
2011.09.20; 21:35:35 |
:)+ |
Donia51 |
2011.09.20; 21:34:27 |
z poniedziałku na wtorek
zostałam sama z pustym sercem
tylko pies leniwie położył mi pysk na sercu
w psich oczach wyczytałam-jesteś wolna
śmiej się tańcz żyj
żyj... +) |
|
|