Tęsknota

Tęsknota Dziś nie usnę, bo wszystkie moje myśli porwałeś. Wszystkie sny zabrane. Tak pusty dziś jestem, bo brakuje mi Ciebie. Zanurzam głowę w jeziorze I liczę... Przesuwam nożem po ciele I krzyczę... Wodzę wzrokiem po niebie i wiem, że Ty też. Może pragniesz mnie tak mocno jak ja Ciebie. Nie odzywasz się. A co jeżeli umieram? Jeżeli jestem w potrzebie? Bądź. Zapalam się od papierosa i spalam do środka. Księżyc odbity w kieliszku wypija mój ból. Jesteś tak daleko, on mnie rozumie. Jesteś tak bliski mi, on to czuje. Czas płynie przez moje żyły, odznacza się na ciele. Nie wiem ile mi zostało. Oby chwil z Tobą wiele. Światło gubi drogę przy mnie. Mokra ziemia na moich kostkach. Podaję mu kompas który prowadzi do nikąd. Karmię sobą wygłodniały smutek czterech ścian. Daleko od Ciebie, sam.

Napisz do autora « poprzedni ( 51 / 115) następny » PatrykB dodany: 2020-01-28, 20:38:47 typ: miłość wyświetleń (123) głosuj (0)

PatrykB	2020.01.30; 20:08:22
Dziekuje Ci bardzo AlaOlaUla ????

AlaOlaUla

2020.01.30; 19:45:41

Zauważyłam Twój samotny tekst, a bardzo nie lubię osamotnionych tekstów, więc wpadłam. To na pewno nie jest wiersz. To chyba wiesz. Ale zwróciłam uwagę na dwuwers, który szalenie przypadł mi do gustu: Zapalam się od papierosa i spalam do środka. Księżyc odbity w kieliszku wypija mój ból A propos papierosów mam mini podobne do tej frazy. Może innych odrzuciło to, że peelem nie jest kobieta... Nie wiem :-/ W każdym razie ten tekst jest hot. Serdeczności :)