|
Tarnowskie Góry - Gliwice
Tarnowskie Góry - Gliwice |
Przed lewicą moją, przed autobusem
Żółtozłoty oblat mknie w błękicie i szarości
Oglądam go jak najdziwniejszy zabytek
A on stoicko się rozpędza
I leci w dół, bo wie, co go oczekuje
Tak zwykle, jak zwykle
Niezaślepiony
Lecz dawno, kilka godzin temu
Mógłbym zaglądać w ciemność
Chmura brunatna nadgryza kawałek
Lecz oddaje go bez szkody
Zatopiony w ciepłych wodach melancholii
Muszę to zapamiętać
Choć to nawet wyrzuci ze swej pamięci niepamięć. |
|
20.10.2011 |
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
sylen |
2015.10.14; 19:09:41 |
Też nie wiem co autorowi na myśli, ale za trud☺plus |
TESSA |
2015.10.14; 16:33:17 |
ni hu hu nie rozumiem. |
|
|