|
Taniec węża
Taniec węża |
Wiem, na wszystko przyjdzie czas.
Zwiędnie owoc, kwiat, czy liść...
W twej klepsydrze zniknie piach
i nie będziesz mógł iść dalej...
Póki jeszcze serce drży,
póki oddech płuca rwie,
zatańcz jeszcze, zatańcz dziś.
Patrz, jak pięknie, jak wspaniale...
Na widowni słychać krzyk -
wiwatuje wściekły tłum.
Torreador kontra byk
rozjuszony, rozwścieczony...
Choć w purpurze tylko śmierć,
ostrej szpady zimny blask,
to nie ważne, jeszcze nie.
Tańcz, bo czas twój policzony...
Niczym jastrząb tańczysz znów,
w tańcu śmierci wąż.
Jutro jak z odległych snów,
wczoraj - jakby go nie było...
Liczy tylko się ta chwila.
Nie istnieje inny czas.
Teraz jakby świat piękniejszy,
choć się oko łzą zaszkliło...
Trwaj i życie w garści trzymaj,
póki ogień płonie w nas,
póki wiosna wokół dźwięczy...
Nie patrz wstecz, przed siebie krocz.
1992 |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
torpeda |
2009.07.23; 20:21:42 |
..tak Krzychu łatwo się pisze a trudniej jest to wykonać..
wiersz mi się podoba + |
dziadek |
2009.07.23; 18:55:15 |
za Bursztynkiem+ |
♥Assandi♥ |
2009.07.23; 17:45:51 |
Bardzo optymistyczny, fajny wiersz podoba mi się.:) Pozdrawiam |
|
|