|
takie tam...
takie tam... |
https://1.bp.blogspot.com/-MKbxMqLwgSA/WDgGl8fcx-I/AAAAAAAAbMA/OOryCVIGLaQ2JEiepfrDDYU8RbkkCvMIACLcB/s1600/w%25C5%2582%25C3%25B3czykij%2Bx%2B200%2B%252B.jpg
.
rybak na wodzie
w promieniach wschodu słońca
wędka i łódka
#
https://3.bp.blogspot.com/-m3xxcdE2qMQ/WDcVLITkbuI/AAAAAAAAbLU/rRS_3C1FOjwKQLy-utu_uMZW-BjdsTd7ACLcB/s1600/ko%25C5%2584%2Bx%2B275%2B%252B.jpg
.
wspaniały rumak
biegający po wodzie
- powrót do źródeł
#
https://1.bp.blogspot.com/-MOtI7Zjd4Ss/WDcCIaKOSqI/AAAAAAAAbLA/pffu3gFMB8kDeO_eusDxAWWg7IvFCjVpQCLcB/s1600/drzewo%2Bna%2Bskale%2Bx%2B200.jpg
.
samotny iglak
z żywotnym wciąż konarem
- siła przyrody |
|
... haikobiorcom |
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
bronmus45 |
2016.11.26; 15:18:47 |
Nadal grzebiesz się w nie swoich adresach, na dodatek je komentując. Genetyczny resortowiec jak nic... Ja z takimi miałem już do czynienia w 1981 roku (i później), oczywiście nie po ich stronie. W związku z tym wykluczam Cię z osób mogących cokolwiek publikować pod moimi tekstami. Pachniesz mi bowiem na kilometr prowokatorem...
Żegnam |
Sokratex |
2016.11.26; 14:50:00 |
Nie mam żadnej służby. Sam sobie jestem pracodawcą i zatrudniam też innych.
Znów zachowujesz się po chamsku.
Chciałem sprawdzić, czy rzeczywiście jestem taki zły i stronniczy.
Okazuje się, że inni wypomnieli dokładnie to samo co ja. Telepatia?
A może wpadłoby Ci do głowy, że zasady poezji są takie same wszędzie
i ktoś kto się trochę na niej zna, zawsze powie to samo? |
bronmus45 |
2016.11.26; 14:17:23 |
- jedni wypominają, inni chwalą... a Ty widać lubisz grzebać się w nie swoich adresach. To taki nawyk z dawnej służby? |
Sokratex |
2016.11.26; 13:24:19 |
Ja przynajmniej próbowałem doradzić co poprawić i czego warto się pozbyć,
a w zamian spotkałem się z jeszcze bardziej aroganckim atakiem. |
Sokratex |
2016.11.26; 13:22:38 |
Nie zwalaj na mnie swoich niedociągnieć.Właśnie patrzyłem, że inni też je wypomnieli:
http://www.poezja-polska.pl/fusion/readarticle.php?article_id=44049 |
bronmus45 |
2016.11.26; 13:13:55 |
"stękanie" środowiskowym językiem jest w wielu przypadkach bardziej prawdziwe i charakterystyczne dla opisywanej fabuły, niż te twoje, na siłę wyszukiwane dyrdymały. Tylko dla Ciebie samego wyśmienite... |
Sokratex |
2016.11.26; 12:56:06 |
Napisałem już swoje uwagi. Możesz przejść obok nich pomimo,
tak jak wczoraj obok tego, że awersja, we, swe i inne takie są mało poetyckimi stękaniami. |
bronmus45 |
2016.11.26; 12:48:51 |
SOKRATEX - Twój ostatni komentarz nie ma nic wspólnego z moimi wywodami w ostatniej odpowiedzi na Twoje, jakże żałosne lanie wody...
P.S - dla mnie pisanie jakichkolwiek wierszydeł jest tylko zabawą. Ty natomiast pozujesz na "miszcza" ze swoją niby znajomością tematu... Żałosne |
Sokratex |
2016.11.26; 11:57:57 |
Nie wiem czy wiesz, ale doradzam czasem piszącym do Daily Haiku i na japońskie międzynarodowe Konkursy. Często po obróbce to praktycznie już moje mini i zdobywają główne nagrody.
Dlaczego nie sam? Nie jestem tak zarozumiały jak Ty i traktuję nie tylko haiku, ale w ogóle pisanie jako dobrą zabawę. |
bronmus45 |
2016.11.26; 11:51:05 |
Sokratex - żałosny jesteś...
#
No, cóż - odpowiem Ci, posługując się jedynie twoją oceną pierwszego haiku...
Jesteś beznadziejnym krytykantem (nie krytykiem) i nie masz kompletnie pojęcia o czym piszesz. Czym jest haiku? Zaobserwowanym przez mgnienie oka obrazkiem. Tu i teraz.
Nie odpowiada Ci "rybak na wodzie" - przecież mógłby również dobrze stać na brzegu jeziora, rzeki, stawu, morza...
Ja go jednak dostrzegłem NA WODZIE (obrazek), nie w samej wodzie, zanurzonym po pas...
"w promieniach wschodu słońca" - przecież niebo mogło być zachmurzone - lecz ja go widzę (obrazek) podczas bezchmurnego nieba...
Jednym zdaniem - Twoje tutaj "fachowe" uwagi są doprawdy marnotrawstwem i bardzo widoczną przewagą krytykanckiej treści nad fachową merytoryką... Dotarło?
P.S - jeślibyś chociaż kapinkę czuł atmosferę i upodobania Japończyków do tej formy wypowiedzi, to zwróciłbyś przynajmniej uwagę na wers drugi, który doskonale pasuje zarówno do wersu pierwszego, jak i trzeciego.
Japończycy uznają to za mistrzostwo... |
Sokratex |
2016.11.26; 11:29:55 |
Dokładnie: takie tam...
Niby wiesz o co chodzi z tym haiku, ale jesteś jak ktoś, kto chwycił nitkę a i tak nie wie, gdzie kłębek.
Na przykład "wspaniały rumak" - haiku niczego nie narzuca - to że wspaniały powinien odczuć Czytelnik.
Tak samo "siła przyrody" - uważasz, że Czytelnik sam nie potrafi wpaść na taką myśl, jeśli nawet podać mu ją mniej nachalnie? Brzmi to jak zagadka z odpowiedzią, gdyby ktoś nie zrozumiał, a haiku niczego nie sugeruje.
W pierwszej mini z kolei nie bardzo wiadomo, co chcesz właściwie powiedzieć.
Że rybak mógłby łapać ryby także w piachach Sahary? ;)
Poza tym skoro wschód, po co jeszcze dodawać, że słońca? W tak oszczędnych formach to wręcz marnotrawstwo.
Jak dla mnie wszystkie trzy do poprawki. Jest pomysł, ale zmarnowany lub mało precyzyjnie określony.
Pozdrawiam. |
|
|