Wiersze poetów - poetyckie-zacisze.pl ZAPROPONUJ ZMIANĘ W SERWISIE
Logowanie:
Nick:
Hasło:
Zapamiętaj mnie
Odzyskaj hasło
Zarejestruj się
Dostępne opcje:
Strona główna
O serwisie
Regulamin
Zaproponuj zmianę
Indeks wierszy
Ranking autorów
Ranking wierszy
Dodane dziś (7)

Nowi autorzy:
- JoKo
- Yakov
- ummma
- wspanialaPati
więcej...

Ostatnie komentarze:
Tylko bądź
- sisy89
"smuteczek"
- sisy89
"smuteczek"
- Kama
Strefa wolna od nienawiści
- Polak patriota
więcej...

Dziś napisano 13 komentarzy.

Tajemnice pośród kolorów w tobie

Tajemnice pośród kolorów w tobie

Zygmunt Jan Prusiński


TAJEMNICE POŚRÓD KOLORÓW W TOBIE

Magdalenie Chabko


Ileż pieśni za oknem w lesie kochanym,
przyjaciele się budzą w gniazdach.
Robi się ruch przy obowiązkach,
aż przyjemnie jest bywać tam.

Gdzieś Magdalena za wstydliwą firanką,
jeszcze w koszuli nocnej drepce nago.
A ja jej składam miłosne życzenia,
by dzień zaczęła od pocałunku.

Nie stygną zachęty oparte o sztachety,
jabłonie jędrne kołyszą swoje dzieci.
I w tej mozaice kilka słów poezji,
na tacy ci niosę obok róży.

Połóż się przy mnie rozskrzydlona,
bym lot uniósł podniebnym ruchem.
Zatoczymy koło jak orzeł biały,
tylko w miłości jest spokój.


28.09.2010 - Ustka
Wtorek 22:19

Wiersz z książki „Niebieski blues”


autor ZJP
https://m.salon24.pl/9b212a282e32d07e31117ab1257c4c4a,860,0,0,0.jpg


Muza
http://static.jpg.pl/static/photos/556/556273/08fce6ac5127bb692933bbb489549924_normal.jpg
Napisz do autora

« poprzedni ( 1826 / 2716) następny »

zygpru1948

dodany: 2020-12-03, 00:13:18
typ: przyroda
wyświetleń (220)
głosuj (85)


          -->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.

zygpru1948 2020.12.03; 19:35:32
Aforyzm?


Bardzo atrakcyjna lubiąca sex, zgrabniutka laseczka może zaoferować Ci wiele rozkoszy i niezapomnianych chwil. Zabiegana i zapracowana i wykorzystana nie w tym kierunku jakim by chciała.

ladychery, 40 Słupsk

zygpru1948 2020.12.03; 19:34:33
Aforyzm?


Nie jestem typem zdobywcy ani specjalnie przebojowa, po prostu zwykła dziewczyna z sąsiedztwa. Nie mogę nikomu obiecać niczego szczególnego jeżeli chodzi o erotyczne tematy ale myślę że się dogadamy, tylko najpierw musielibyśmy zacząć, prawda?

Luinnia, 24 Kraków

zygpru1948 2020.12.03; 18:55:32
Aforyzm?


Jestem nieśmiałą dziewczyną, która jednak lubi rozmawiać o gorącym seksie. Może możesz mnie uwieść i zrealizować ze mną moje najgorętsze myśli... może także i Twoje?

Smitch, 27 Międzyrzecz

zygpru1948 2020.12.03; 14:42:39
Dziękuję!


Wiersze na topie:

1. Twarz kobiety w różach (31)
2. Ukryta za kwiatami (31)
3. Do niej mam kilka kroków w wierszu (30)
4. Kobieta leży na wydmach (30)
5. Gdzieś pomiędzy nami rodzą się dźwięki (30)

zygpru1948 2020.12.03; 06:42:55
Halinko u mnie zawsze jest erotycznie!
Przeszedłem od roku 2009 ogromną przestrzeń od tak zwanego cyklu:

Od Polityki do Erotyki

Halinka 2020.12.03; 06:10:14
U Ciebie erotycznie.

zygpru1948 2020.12.03; 00:26:32
NIEBIESKI BLUES - część trzecia
Dział: Kultura Temat: Literatura


Zygmunt Jan Prusiński
DO NIEJ MAM KILKA KROKÓW W WIERSZU

https://www.salon24.pl/u/korespondentwojenny/1095818,niebieski-blues-czesc-iii

zygpru1948 2020.12.03; 00:26:06
Katarzyna Anna Koziorowska z tomiku SEN NA JAWIE


Kształt pieszczot


W Twoim zielonym spojrzeniu

dostrzegam lustro dla uczuć.

Na opuszczonych wargach mieszka

resztka blasku.

Twoje wątłe dłonie niosą życie

dla myśli. Wąskie biodra są obietnicą

nieskromnej pamięci.

Jasne włosy drażnią moją namiętność.


Zanim znów opadnę na dno,

zostaw pod drzwiami odrobinę snów.


Słyszę, jak biegną za nami

nasze poplątane cienie.

Widzę, jak czarne niebo otwiera się.

Bóg oprowadza nas po Raju.

Nie potrzebuję do szczęścia nic,

oprócz łez. Nawet melancholia nie zdoła

nas obudzić. Nawet zwątpienie nie ugasi

naszych zaginionych ramion.


Skąpani w nienaruszonej przestrzeni,

tkwimy tutaj i czekamy na kolejne życie.


Szmaragdowe okruchy oczu.

Usta o smaku gorzkich słów.

Szyja o cienkiej, delikatnej skórze.

Szeroka pierś, do której mogę tulić

swój strach. Twoje odważne dłonie

są kołyską dla epoki mojego dzieciństwa.

Uda mają siłę imadła.


Zanim nasza samotność umrze

na zawał serca, pozbierajmy popioły

zielonych łez.

Choć ciała nigdy się nie nakarmią,

dusze pozostaną razem

do końca.


Podnieśmy z dna

zaginioną gwiazdę.

Odnajdźmy zawieruszone westchnienie.


Ramiona niech nadadzą kształt

pieszczotom.

Rozbierz mnie z resztek marzeń

zygpru1948 2020.12.03; 00:19:35
12 notatek o Jorie Graham

Michał Szymański

Składnia łamana jak źle zrośnięta ręka. Słowa ciasno poupychane w wersach spływają na koniec następnej linijki niczym odtrącone resztki. Niektóre są arbitralnie cięte, inne rozpycha od wewnątrz mostek półpauzy.


8.

Jorie Graham zrywa z tradycją językowej epifanii, nie wierzy w proste słowa zdolne dotrzeć do sedna. Chyba dlatego jej wiersze puchną, rozrastają się w różnych kierunkach. Odgrywana chwila – kochankowie patrzą sobie w oczy, ręka rozpina guziki męskiej koszuli, bohaterka wiesza pranie w ogrodzie, sąsiad przynosi świeżo złowione, wyfiletowane ryby – zajmuje co najmniej kilkadziesiąt linijek wiersza i z każdym kolejnym dotknięciem ujawnia, jak lalka matrioszka, swoje następne warstwy. Taka strategia opowiadania wiąże się z koncepcjami ludzkiego myślenia i postrzegania. Skoro umysł pracuje powolnie, jest rozlazły i asocjacyjny, skoro świat przyswajany przez zmysły jest kakofoniczną plamą, to być może nie należy przeciwstawiać się podstawowym doznaniom. Trzeba natomiast szukać wyzwalających furtek. Temu służą szczeliny i prześwity, które zjawiają się wtedy, gdy wiersz gęsto zaplecie nić.

9.

Zbigniew Herbert podążał zupełnie inną drogą, ale fragment jego wiersza o krzyku muzyki pop mógłby stać się credo amerykańskiej poetki.

Krzyk

jest jak ostrze
wbite w tajemnicę
lecz nie oplata się
wokół tajemnicy
nie poznaje jej kształtów

Graham nie krzyczy. Oplata rzeczywistość słowami, zagaduje ją, prowokuje, wypuszcza w jej stronę żyłki i haczyki, sonduje kształty po to, żeby w odpowiednim momencie przebić się na drugą stronę.

10.

Wracam do chwil, które się rozciągają. Graham nie jest tak nowatorską pisarką, jak chcieliby jej najżarliwsi wyznawcy. Aby uzyskać wrażenie spontanicznej akcji, z upodobaniem stosuje technikę montażu, opisu symultanicznego, strumienia świadomości. Efekt artystyczny dawno oswojonych zabiegów bywa olśniewający, czasami zwyczajnie męczy. Nie podzielam interpretacyjnych zachwytów Ewy Chruściel nad wierszem „Bóg zdjęty” („Never”, 2002), który wydaje mi się literacką wprawką uwzniośloną sztucznym zrównaniem aktu pisania i zmartwychwstania (autorka notuje niby na bieżąco, najpierw na schodach, później we wnętrzu świątyni podczas wielkanocnej liturgii; pisze o tym, że pisze pod opresyjnym spojrzeniem wiernych, łowi dochodzące zza murów odgłosy przelatujących ptaków).

Port Literacki 2013

21 kwietnia (niedziela) o godz. 18.00 na Porcie Wrocław „Języki obce” – czytanie z książki Jorie GRAHAM „Prześwity. Wiersze wybrane: 1980-2012” w przekładzie Ewy CHRUŚCIEL i Miłosza BIEDRZYCKIEGO z udziałem autorki. Prowadzenie: Grzegorz JANKOWICZ.

Natomiast świetny jest wiersz „Rozszczepienie” („Region of Unlikeness”, 1991) w którym udało się bezkolizyjnie zszyć co najmniej cztery porządki rzeczywistości. Kilkunastoletnia dziewczynka ogląda w kinie „Lolitę” Stanleya Kubricka. Na ekranie Humbert Humbert wchodzi do ogrodu, widzi po raz pierwszy „prawie nagą” i jeszcze przez nikogo niepożądaną Lo, w Dallas padają strzały – ginie John Kennedy, bileter próbuje przerwać seans, z różnych stron sali wybuchają wiązki świateł, które wymazują cielesność filmowych postaci i opatulają dziewczynkę w migotliwy całun. W „Rozszczepieniu” domyślamy się głosu dojrzałej Jorie mieszającej zapamiętane sceny z powieścią Nabokova, świadomej tego, że jej niewinna całość weszła tamtego popołudnia w politykę, kobiecość, śmierć.

11.

Czy wiersz ekologiczny musi być polityczny? W co drugim utworze autorki „Hybryd roślin i duchów” przelatują szpaki, kolibry, gęsi, jaskółki, co kilka stron wyrasta drzewo jako problem ontologiczny. Natura jest silnie obecna w polu widzenia Graham, a gdzieś w okolicach książki „Never” wychodzi na pierwszy plan. Krytycy zaliczyli ostatnie tomiki do bujnie rozwijającego się za oceanem nurtu ekopoezji.

Mam pewien kłopot z niepoetyckimi wypowiedziami poetki z ostatnich lat. Gdy opowiada w wywiadach o letnich miesiącach spędzanych z byłym mężem i córką na ranczo w stanie Wyoming, gdzie woda czerpana ze studni, dzikie prerie, brak sklepów i poczucie własnej nikłości wobec milionów lat, słucha się jej przyjemnie. Gdy wieszczy ekologiczną katastrofę, wywołaną przekroczeniem dopuszczalnych granic emisji dwutlenku węgla do atmosfery, brzmi przekonująco. Ale zdania o wierszach, które mają ocalić świat, brzmią już bajkowo. Czytam je i własnym oczom nie wierzę. Czy naprawdę te skomplikowane, skłębione obrazy natury, której nie można zrozumieć, ale którą można poczuć, wyrastają z marzenia o przerobieniu wyobraźni przeciętnego mieszkańca ziemi tak, aby – zgodnie z rozumowaniem Graham – segregował śmieci i nie dowierzał korporacjom w trosce o los dalekich potomków?

12.

W przetłumaczonych wierszach brak ideologicznej smyczy i doktrynerskiego tonu. Radziłbym czytać je w oderwaniu od dyskusji o nieodwracalnych zmianach klimatu. Z ironicznym pominięciem publicystycznych szarż. Jesteśmy samotni. Bezpowrotnie wyłączeni. Rozpisane na dziewięćdziesiąt przejmujących wersów „Ciszy” spotkanie z lisem nie może się udać. Żyjemy „na haczyku, który zarzuciliśmy w mózg / i w głąb gardła w głąb / serca narządów / wewnętrznych / połknęliśmy / długą żyłkę”, „język to haczyk, na który / dałeś się złowić, / spróbuj pociągnąć za sznurki, lecz nie. / One są w całym tobie”.

W jaki sposób stać się obecnym wobec lisa, jeśli język przeszywa całe ciało? Kim jest lis?
On także dany jest tylko w prześwitach.

Tekst dostępny na licencji Creative Commons BY-NC-ND 3.0 PL.


Autor
Michał Szymański

Ur. 1985, doktorant w Instytucie Kultury Polskiej UW. Za pracę magisterską „Spór Zbigniewa Herberta z Czesławem Miłoszem: postawy, recepcja, interpretacja” otrzymał nagrodę II stopnia w Konkursie im. Jana Józefa Lipskiego.


Wiersze na topie:
1. ten czas (31)
2. aż tyle (31)
3. Lesbijki i geje (30)
4. Mamona (30)
5. rejwach* (30)

Autorzy na topie:
1. darek407 (1533)
2. wieslawdrop (240)
3. Gregorsko (182)
4. BlindNiemy (118)
5. amnezja (98)
więcej...