|
Szarością odejdę
Szarością odejdę |
Małość swoją w dłoni ważę
Bardzo liche słowa
Myśli podobne do nietoperzy
kołysze moja głowa
Patrzę w okno otwarte
z widokiem bez końca
Czy ktoś mi życie wytłumaczy
pogmatwane jak winorośl pnąca
Za świata marzeń odmętem
rośnie niezmiennie dzień dzisiejszy
Zimny jak srebrna rosa
Ponury w milczenie zaklęty
Zamrożone gesty i słowa
jak sople lodu lśniące
moje serce twarde lodowate
jak w posąg antyczny zakute
Wiecznie nocy spragniony
szarym zniknę kolorem
Na pół pęknie serce skamieniałe chore
Zimnej ziemi przykryty ciężarem
Tylko nadzieja pozostaje
że mi lekką będzie
Przejdę z życia do wieczności
Wiatr cicho nad grobem zapłacze |
|
Agia Napa-14.02.2010 |
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
kaja-maja |
2011.06.27; 20:06:24 |
smutny ale ładny...każdy z nas odejdzie ale za nim to nastąpi to się teraz uśmiechamy i Ty się uśmiechnij też...w:)+ i słoneczny przesyłam |
GAJA |
2011.06.27; 19:14:38 |
...Szarością odejdę .... sam tytuł powiedział wszystko ..........:))))+ |
rekrut |
2011.06.27; 11:57:21 |
życie wyprowadzić na prostą, wcale to sprawa nełatwa, szczególnie wlaśnie wtedy, gdy nam się przypadkiem pogmatwa. dobry wirsz = |
stokrotka33 |
2011.06.27; 11:05:04 |
... +
Rozumiem ten ból...
Pozdrawiam. |
Hefajstos44 |
2011.06.27; 08:44:04 |
serca można ogrzać i robią się ciepłe:) + |
Donia51 |
2011.06.27; 08:04:18 |
troszkę smutno, ale ładnie +) |
|
|