|
Świeżość poranka...
Świeżość poranka... |
jest jak dziewczyna tuż po kąpieli
zapachem zachwyca jak piękny kwiat
zmysły unosi kochaniem swoim
by oczy zaspane rozbudzić
pożądaniem jest nawet gdy deszcz pada
czy grzmi - szczęście daje w świeżej woni
jasnąścią błękitu olśniewając
wśrod zieleni najpiękniejszy aromat ma
bogactwo nut tony różne
w rozśpiewanym ptactwie
budzi do życia w uśmiechu
rześkością jak ciebie ja
zanim dzień rzuci nas na głęboką wodę
w błękitach bujamy jeszcze
oddechem świeżym jak na polu kukurydzianym
witamy poranek pocałunkiem dnia |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
kaja-maja |
2013.02.01; 10:17:21 |
w :)dziękuję jak też pozdrawiam i słoneczny:)przesyłam |
Super-Tango |
2013.01.31; 11:25:39 |
Bdb, obrazowy, czarujący ciepły wiersz+)
Pozdrawiam |
|
|