|
Światło
Światło |
Wchodzisz, podchodzisz, klik i światłość się stała,
myślisz o niczym, codzienność na to pozwala.
O Horusie, przyjdź i nas otul, wyprowadź nas z mroku, jakże tu ciemno.
O Solu jedyny, zagość na zewnątrz i pozwól nam żyć bez strachu.
Piąta, dziesiąta, dwudziesta i pierwsza,
nieważne o której, tyś sługa posłuszny.
O Amaterasu, bądź delikatna, my Cię prosimy.
O Atumie, pozwól nam rodzić dzisiaj bez przeszkód.
Dzień jak co dzień, dzień po dniu.
Jedynie godzina ta sama, światło już nie. |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
|
|