|
Świat za trudny dla poetów
Świat za trudny dla poetów |
nie zapełniają pustki rozrzucane słowa
obcy tłum w pochodzie nie słucha
jest realny wciąż pędzi żyć
przeżywać mu obco i zbytecznie
dźwięk przerażenia preludium ciszy
w źrenicy wciąż umierają symbole
nic nie jest ukryte w przezroczyści
zamknięci plamą cienia na murach
tymczasowych świątyń już tylko
dotyk słów świat jest dziś trudny
szczególnie dla poetów |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
Zoltar |
2009.12.17; 14:13:28 |
hmm... coś w tym jest... (+) |
fiołek |
2009.12.10; 12:14:11 |
inszość w nim jest..nie mniej jednak przekaz odebrałam:)) |
Jan Gawarecki |
2009.12.10; 11:47:47 |
Witam pięknie „EJK”, odczytałem drugą strofę i… nie znalazłem nic zdrożnego, ani nie odpowiedniego. Cały temat jest próbą budowania ścieżek dotarcia do obrazu, muzyki i zapachu odczuć dokładnie takich jak u „amber” , albo podobnych ponieważ zostawiam dużo miejsca dla inwencji czytającego. Jednak dla ułatwienia zrozumienia - biegu moich myśli - zmieniam kolejność strofek i troszeczkę zapis w poszczególnych linijkach. Pozdrawiam cieplutko. |
|
|