|
stracona
stracona |
Ukryty w zielonych
O tej porze myślach
Schodziłem schodami
Burzliwej młodości
W wiek rozsądnie
Dojrzały
Szukałem
Oczami oszukiwany
Twarzy
Ciało upadło gdzieś
Obok w ciemności leży
Pozostanie
Dotykiem mej dłoni
Nie oparła się
Rzeźba i jej cień |
|
mt |
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
Gladius |
2013.04.17; 23:35:48 |
Bardzo ciekawy i bardzo dobry wiersz:) Pozdrawiam+ |
claudia |
2013.04.17; 20:51:34 |
ciekawy wiersz!pozdrawiam!+ |
rekrut |
2013.04.17; 14:40:22 |
Cieklawy i bardzo dobry wiersz, ++ pozdrawiam |
|
|