|
Strach
Strach |
Oczy zabarwione szkarłatem wpatrują się w Ciebie.
Ty już dobrze wiesz, że nie będzie Ciebie w niebie.
Czy czujesz już ciarki przechodzące Ci po plecach kolego?
Ty już dobrze wiesz, że spotka Cię coś złego.
To coś poluje na Ciebie.
Nie odpuści tak łatwo.
Szczęście już dawno w Tobie umarło.
Strach dusi Cię w gardle.Odbiera mowę.
Przygotuj się na śmierć, gdyż zaraz stracisz głowę.
Strach już zagnieździł się w Twym sercu.
Zżera cię od środka.
Ojj Jego zemsta na Tobie będzie słodka.
Popadasz w obłęd.
Czujesz wstręt.
Upadasz na dno jak na morzu okręt.
On już wyciąga swe szpony ku Tobie niczym drapieżca na ofiarę.
Nie wypieraj się, nie zaprzeczaj, że nie boisz się Go wcale.
Jesteś stracony.
Znikąd pomocy.
Nikt pomocną dłonią Cię nie zaskoczy.
Zdany tylko na własny instynkt przetrwania.
Na nic Twe o pomoc wołania oraz starania.
Jak pasożyt żeruje na Twych emocjach.
Sieje wśród słabych postrach.
Nie odpuści, póki nie zniszczy wszystkiego, co w Tobie dobre przyjacielu.
Nie dasz sobie z nim rady, bo mimo, że jest jeden, to jednak wielu.
Wtłoczy w Twe żyły obłęd.
Nasyci bezsilnością.
Wymiesza Twój strach i obłęd z podłością.
Staniesz się marionetką w Jego rękach.
Będziesz cierpiał w okrutnych mękach.
Strach od dziś będzie Twym druhem,
Będzie Twym cieniem, będzie Twym duchem.
Będzie przy Tobie na wieczność.
Zabierze Cię tam, gdzie rządzi ciemność.
Będzie chodził za Tobą krok w krok.
Wyciąga swe szpony, by porwać Cię w mrok. |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
|
|