|
splątani
splątani |
ona mówi nie
a on mówi tak
ona krzywi usta
on się cały śmieje
ona lekkim gestem
przestrzenie otwiera
on pośród fal dzielnie
głowy nie zatapia
ona ciało
w zaprzęg słowa ubiera
on roztargnienie
bezwiednie wybiera
ona zmiany
wysoka trawa skoszona
on wielki wóz
woła niebo zatem szuka
ona magiczny kamień
przepowiedni używa
nie waha się
a on mimo pomimo
radzi sobie dobrze
może ślepo
ona rządzi na grzędzie
on się nie tym przejmuje
ona planuje działa
on na bieżąco goni
ona nagle nieobecna
jest ale obca
on drugie niechciane imię
cierpienie wkłada
ona promienieje
a on zbity z tropu
ona dzwonki i aniołki
on zagrzewa się do boju
mnożenie i dzielenie
a wynik zawsze ten sam
wspólnego życia
węzeł gordyjski
**************************** |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
niteczka |
2019.09.05; 11:15:30 |
Przeciwności się przyciągają żeby nie było za nudno...
Pozdrawiam nadmorsko :) |
anuszka62 |
2019.09.05; 09:59:41 |
Karuzela, jak w życiu...,+ |
Wojciech M |
2019.09.05; 07:36:18 |
Ot małżeńska codzienność, podobają mi się sprzeczności w wierszu
Pozdrawiam serdecznie + |
|
|