|
Spacer
Spacer |
Ulicą podwieszoną pod chmury
na dwóch niebieskich wstążkach
zaczynam poranne obchody
od mostu do kina.
Dozorczyni o pięknym głosie
zbiera zakurzone liście
specjalistka od manier i wróżb
królowa swych humorów.
Szlachetne kruszce wyobraźni
ześlizgują się po mnie
słowa chrzęszczą i szeleszczą
negatywny pejzaż wspomnień.
Piękne mowy muszą odfrunąć
żadnego blasku kpina harmonii
rzeka zawraca swój bieg
znika pierwotna iskra euforii.
Może komputer wymyśli wątek
zaprogramuje wiersz piosenkę
to jest całkowity blamaż
wielka obniżka formy
na początku sezonu. |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
TESSA |
2018.10.08; 09:55:30 |
nic nie zastąpi myśli CZŁOWIEKA . |
niteczka |
2018.10.07; 23:21:22 |
Świetny
Pozdrawiam serdecznie:) |
Stan21 |
2018.10.07; 17:39:12 |
Ciekawy wiersz. Pozdrawiam. + |
falkon |
2018.10.07; 17:32:27 |
Dziękuję za miłe komentarze.
Pozdrawiam. |
zenobia888 |
2018.10.07; 17:25:23 |
Jeśli to jest obniżka formy a piszesz świetnie to co będzie gdy jej nie będziesz miał
Pozdrawiam + |
Podlasianin |
2018.10.07; 17:13:02 |
Obawiam się, po komentarzu Szymona, cokolwiek napisać, bo będzie wyglądać to blado - po prostu, zgadzam się z nim... z Tobą też się zgadzam:) Pozdrawiam+. |
|
|