|
sen nie nadszedł
sen nie nadszedł |
jesienne drzewa pląsają na wietrze
rozpędzone krople deszczu w szyby
w pamięci został mi tylko uśmiech
a mgła pośpiesznie otula ślady
nocy podaje oczy na powitanie
układają mrok w wielokształty
chłonę je jak dziecinną zabawkę
przywierają wczorajsze twarze
oddech bawi się podrygiem firanką
nikt nie może zobaczyć myśli
jak wirują w przerwanym tańcu
żywe usta wpatrzone w twarz
zaskomliła brama siadam na łóżku
biorę świt na ręce |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
kaja-maja |
2010.10.02; 11:16:43 |
silny mężczyzna...w:)+ |
GAJA |
2010.10.01; 14:38:42 |
..........biorę świt na ręce......pięknie :)))+ |
|
|