|
schodami na szczyt złudzenia
schodami na szczyt złudzenia |
kiedy rozpadam się na tysiące westchnień
prawdziwych i wymyślonych słów
wycieram w pośpiechu łzy
i uciekam schodami na szczyt świata
utulić dzień który minął
w drodze do nieba
gubię następny kapelusz - twój ulubiony
pomarańczowy i słodki
westchnienia cichną na wietrze
zbieram kawałki pogubione w biegu
składam obraz o sobie
dla ciebie kolejny raz
sklejam się ze starych uniesień
i z dawnych słów
na szczycie świata kończą się schody
jest taka cisza…tylko ja
i ja…
bez kapelusza
i westchnień
22-04-2013 |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
iśka |
2018.06.15; 22:08:13 |
Pięknie poprowadzony słowem wiersz-podziwiam ten obrazek i powiem,że to jest artystyczne dzieło:) |
Marzi |
2013.04.23; 21:32:16 |
dobranoc...ze szczytu świata :)
dziękuję :) |
Marzi |
2013.04.23; 16:26:27 |
Bardzo dziękuję za wskazówki(poprawiłam ;) ) oraz komentarze.
Wiersz napisałam wczoraj w pracy - tak jakoś - nad dokumentami...
dzięki :) Pozdrawiam wszystkich serdecznie. |
wigor |
2013.04.23; 16:02:05 |
... ale ze wspomnieniami. Gratuluję Wiesz emocjonalny, refleksyjny, dobrze
napisany. PLUS z pozdrowieniami :)) |
ali |
2013.04.23; 15:41:52 |
kiedy rozpadam się na tysiące westchnień
prawdziwych i wymyślonych słów
:)
podoba się:) |
Bou-lip-seleka |
2013.04.23; 13:20:36 |
bez złudzenia westchnęłam i oto jest plus dla Ciebie++++++pzdr |
Markus55 |
2013.04.23; 12:20:41 |
choć prawie sięgasz nieba-to i tak wracasz na ziemię:)składając tysiące westchnień w niezmierzone morze życia-na bieżąco pisane pod wpływem chwili wiersze wychodzą ci ładnie-nawet bez kapelusza:)-+pozdrawiam Marzeno |
Duszka |
2013.04.23; 10:53:58 |
"w drodze do nieba
...
zbieram kawałki pogubione...
składam obraz o sobie
...
na szczycie świata kończą się schody"... :)))))))))
piszesz bardzo, bardzo ciekawie!!!
pozdrawiam Cię serdecznie :)))* |
Super-Tango |
2013.04.23; 10:30:04 |
'Każdy postrzega życie na własny sposób, każdy inaczej przeżywa porażki, problemy i triumfy' Bo najwięcej radości sprawia błysk szczęścia w oczach kogoś, kto czuje, że mu współczujemy, że go rozumiemy, że się interesujemy jego problemami. W takich chwilach czujemy jakąś delikatną, duchową więź między nami. Dla takich chwil warto żyć'+)
Wiersz bdb, z uczuciowy i z refleksji...
Pozdrawiam serdecznie |
kaja-maja |
2013.04.23; 07:09:26 |
a mówiłem przyszyj troczki do kapelusza
gdy się wchodzi na szczyt wiatr więcej wieje
w lekkości ducha tajemniczość nie ma złudzeń
bez kapelusza wznosi się z:)+ |
ArchiVista |
2013.04.23; 06:53:22 |
bardzo ładny wiersz :)
ale jesli pozwolisz małe uwagi techniczne:
1."twój ulubiony" - "bardzo go lubiłeś"
te dwie frazy wydaja się być zbyt blisko siebie (zgrzyta w czytaniu)
można by słowo "lubiłeś" zastapic synonimem.
2.to samo jeśli chodzi o "słów" - kończą dwa wersy i przy czytaniu to czuję.
ale, tak jak zaznaczyłem to ładny wiersz, a te drobne korekty warto by wprowadzić - tak to widzę ze swojej perspektywy, niekoniecznie słusznej - aby był jeszcze ładniejszy :)
pozdrawiam :) |
|
|