|
Samotnośc
Samotnośc |
Jesteś ze mną,
już od dawna, lecz zawsze wzgardzona
i dziś nadszedł dzień, w którym jesteś nasycona
Zaakceptowałem Cię
wyboru nie miałem innego
W końcu dopięłaś swego
Od teraz raczyć się sobą będziemy
dopóki ze świata tego nie zejdziemy
Każdy wieczór, ranek i południa razem
Kto by pomyślał, że z Tobą się zwiąże
Teraz jako kochanka najmilsza nigdy nie opuszczasz mnie
I paradoksalnie sam nie czuje się
Przyszłaś nagle, nie spodziewanie
jak Pani D. do Zeusa
spustoszenie mi zrobiłaś
ja Twój zombie się nie ruszam
Mimo, że przyjaciół wkoło sporo
Nigdy tak nie czułem Twoje łono
Przeraża mnie czasem myśl wspólnej przyszłości razem,
ale to mój ostatni wybór
wygrałem? |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
lucja.haluch |
2017.04.11; 14:30:59 |
No nie wiem..jezeli miłość to tak.. |
|
|