Wiersze poetów - poetyckie-zacisze.pl ZAPROPONUJ ZMIANĘ W SERWISIE
Logowanie:
Nick:
Hasło:
Zapamiętaj mnie
Odzyskaj hasło
Zarejestruj się
Dostępne opcje:
Strona główna
O serwisie
Regulamin
Zaproponuj zmianę
Indeks wierszy
Ranking autorów
Ranking wierszy
Dodane dziś (1)

Nowi autorzy:
- JoKo
- Yakov
- ummma
- wspanialaPati
więcej...

Ostatnie komentarze:
Z podniet zmysłowej natury-(pantum)
- Leszczym
Krótki wiersz o czasie
- Boreas
Krótki wiersz o czasie
- lucja.haluch
Limeryki matrymonialne
- AL46
więcej...

Dziś napisano 0 komentarzy.

Rytuał okrutnych cieni (3)

Rytuał okrutnych cieni (3)

kolejna noc, ciemność, kara, smutek, cierpienie
ostatnia świeca dogasa, Księżyc chmury spowiły
ból duszę rozdziera, serce, choć nieme, głośno krzyczy
zawrócona znowu z drogi ku lepszemu
ponownie oddana złym cieniom w ofierze
znowu zamknięta w komnacie ciemnej i zimnej
skulona w kącie, gdzie udaję, że mnie nie widać
lecz postać świetlista chroni moją miłość do Ciebie
ona nienaruszona, trwać będzie ponad życie
deszcz spływa po szybie, wiatr dmie potężnie
wciąż w głowie piękna melodia, którą grałeś na pianinie
wiem, że jesteś daleko, kolejne smutne wersy piszesz
i ja swoje listy do Ciebie łzami co noc nakreślam
lecz to wszystko szybko zniknie, zabrane i gdzieś ukryte
upadam na kolana, a łzy płyną, jak strugi deszczu po szybach
świeca zgasła, ciemność, strach, znów okrutne cienie
kolejny list, kolejna pusta nadzieja, kolejne cierpienie
rozpacz moja niczym ich rytuał w mroku odprawiany
nie chcę już, nie mam sił, zbyt duży ból poczułam
mogę poddać się lub walczyć, choć nie mam żadnych szans
czarne postacie mrokiem spowite czekają już u bram
wiem, że gdy przekroczę je sama, to z ich rąk zginę
czas ucieka i nie ma go już tyle, by dłużej czekać
T. mój ukochany, tylko Ty możesz przekroczyć zła bramy
i wydostać mnie, ocalić i płomień świecy na nowo rozpalić
strażnik czarnych cieni złowrogą mantrę powtarza
znowu ból, krzyk i cierpienie okrutne, jakie się nie zdarza
prowadzona nocą zamykam oczy i pragnę, by to był koniec
w wielkim deszczu znów klęczę, wiatr potężny tnie moje usta
nie będę już krzyczeć i milczy też moja nadzieja pusta
strach, gdy cień odziany w wielką czerń zerka spod kaptura
ta noc gorsza, niż wszystkie, pełna bólu i większego cierpienia
klęcząc patrzę w ziemię mokrą od deszczu i łez moich
i szepczę tylko: T., przybądź i zabierz mnie daleko ze sobą
utul w swych czułych raminach i ukryj mnie przed nimi
otrzyj me łzy, weź mnie na ręce, bramy i mury szybko pokonaj
nim czarne cienie mrokiem spowite podniosą swój wzrok ponury
będziemy daleko, bezpieczni, razem, nic już mi nie będzie grozić
Napisz do autora

« poprzedni ( 42 / 480) następny »

GothicQueen

dodany: 2020-09-25, 14:05:51
typ: tęsknota
wyświetleń (276)
głosuj (42)


          -->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.

niteczka 2020.09.25; 18:48:14
Pełen tęsknoty ...
Pozdrawiam nadmorsko :)

DominikR 2020.09.25; 16:47:42
Pozdrawiam➕

JNaszko 2020.09.25; 15:46:24
Piękny Pozdrawiam Jurek


Wiersze na topie:
1. Nalej jednego (31)
2. Rozpryski (31)
3. Diabelski gon (30)
4. Pokerowe życie (30)
5. Nocami (30)

Autorzy na topie:
1. Zibby77 (422)
2. Klaudia (406)
3. Miłosz R (352)
4. darek407 (243)
5. Jojka (104)
więcej...