|
Rozważania okołoolimpijskie
Rozważania okołoolimpijskie |
Gdy nasi biegli po medale
Bądź dostawali tęgie lanie,
Mnie, com oglądał ich wytrwale,
Na usta pchało się pytanie:
Renciście, który biedę klepie,
Czego naprawdę tak potrzeba -
Igrzysk, by poczuł się ciut lepiej,
Czy raczej grubej pajdy chleba?
Tego by człowiek chciał i tego
Choć wie, że to nie idzie w parze.
Ja także o tym wiem, dlatego
Tę myśl wygłosić się odważę:
Do garnka nie ma czego włożyć
I z głodu nieraz w dołku ściska.
To nic - chcę jeszcze trochę pożyć,
Bo przecież czasem są Igrzyska.
Luty 2010 - na antenie TVN24, w programie "Szkło Kontaktowe" |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
Super-Tango |
2012.08.26; 22:46:00 |
Wiersz z prawdy życia i na czasie+)
Pozdrawiam |
wigor |
2012.08.26; 08:58:33 |
Dobre. Gratuluję. PLUS z pozdrowieniami :)) |
wie.rut |
2012.08.26; 06:05:14 |
Igrzyska są tańsze!
Pozdrawiam!
:)+++ |
Gladius |
2012.08.26; 01:28:54 |
W myśl starej rzymskiej maksymy.:Chleba i igrzysk"Dobry wiersz:) Pozdrawiam+ |
|
|