|
rozstaje
rozstaje |
kochać dzisiaj już nie chcę
a jednak nadal kocham
choć inne jest powietrze
nienawiść taka słodka
że zmysłem mi się zdaje
miłości niepojętej
która gdzieś na rozstajach
na szyję wkłada pętlę
i wietrzną wizją mami
na amplitudzie duszy
mieszając jawę z snami
nieskończonością dusi
a jednak ciągle żywa
bo umrzeć nie potrafi
ucieka i porywa
w świat nie.spełnionych pragnień
.
jesteś natchnieniem chwilo nieznana
wiarą że dobro gdzieś na nas czeka
dzień nie zamieni się w żaden dramat
a noc wysenni się w twarz człowieka
który pogodził tęsknotę z wiarą
że nic co obce mu nie zaszkodzi
nawet niechciana obrzydła starość
będzie powodem by czuć się młodziej
bo tam za drzwiami nieznana chwilo
będę już tylko energią światła
w którym odnajdę wszechstronną miłość
dla której nieraz ciebie wykradłam
z kolebki życia w której tak ciasno
że niemożliwe czasem się zdaje
by można było spokojnie zasnąć
za drzwiami znaleźć czego nie staje |
|
. |
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
roman |
2022.01.14; 19:43:08 |
Z nieustającą przyjemnością czytam Twoje wiersze |
nieprzysposobiona |
2022.01.14; 14:21:48 |
Zdecydowanie dzisiaj pierwszy wiersz.
Pozdrawiam kropeczko - emka:) |
JNaszko |
2022.01.14; 07:06:31 |
Taka jest miłość
Jurek+++++++ |
|
|