|
Rozpacz
Rozpacz |
Z dnia na dzień mówisz, że nie kochasz,
że życie to bzdura,
że tylko przyzwyczajenie Cię przy mnie trzyma.
Kradniesz pocałunki bez namiętności,
I co ja mam powiedzieć?
Że konam przez te ciosy?
Mam kłamać, czy mówić Ci prawdę jak bola Twe słowa?
Mam Cię tulić, gdy źle Ci na duszy,
Czy obojętnie mówić, że się ułoży?
Mam Cię chwalić, czy może
Struć Twoje życie, byś już się nie uśmiechał?
Mam być ponura i prawdziwie okazywać uczucia,
Czy dawać Ci iskry serdeczności i szczęściem zarażać?
Mam udawać, że mnie nie obeszło,
że miłość która nas łączyła….. wygasła?
Czy złapać Twą rękę i powiedzieć, że nie chce się rozstać?
Mam z nadzieją, że mnie umiłujesz, walczyć z losem?
Czy dać się pokonać i odejść?
Co mam zrobić, gdy mówisz, że chcesz być wolny?
Mam się śmiać w niebogłosy, czy płakać?
Puścić Cię i sprawdzić ,czy mnie opuścisz i nie wrócisz,
czy walczyć o Twą miłość?
Nie wiem co robić w tym momencie życia,
skoro życie oddałam Tobie,
Ty mi powiedz…. |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
grazyna |
2010.10.23; 18:02:56 |
cierpliwość.... , a może na jedną miłość najlepsza druga , miej boli, punkt :) + |
|
|