|
Rozmowy nocą
Rozmowy nocą |
Już pierwsza trzydzieści, spać mi się znów nie chce,
a wstać i się ubrać to jeszcze za wcześnie.
Czy sięgnąć po pióro, coś napisać może,
lub liczyć barany, czy to coś pomoże…
Przez okno ciekawie półksiężyc zagląda,
może z nim pogadać o jego poglądach.
On może z wysoka inaczej oceni,
może lepiej widzi, niż my tu na ziemi.
Sporo by się można dowiedzieć od niego
gdyby puścił farbę, kto z kim i dlaczego…
Kto nie w swoim łożu przebywa tej nocy,
kto gdzieś nadaremnie przyzywa pomocy.
Czy złodziej się dzisiaj obłowi sowicie,
czy sińców, czy kasy przybędzie o świcie,
dziwce spod latarni - tej najniższej kaście.
Czy ktoś da się skusić, czy może won wrzaśnie…
Czy może też nie śpi lider jakiejś partii,
bo słupki spadają i bardzo się martwi
o wynik wyborów, o procent frekwencji,
gdyż może ich nie być w następnej kadencji.
A jeśli ktoś marzy o wielkiej miłości,
co w sercu dziewczyny nie chce wciąż zagościć.
Jemu wtedy życzę: niechże ci się spełni
kiedy księżyc będzie uśmiechnięty w pełni.
Tekst mi się zaczyna w jedną plamę zlewać,
wena uleciała i zaczynam ziewać.
Ileż głupstw napisać mógłby człowiek za noc,
pozwólcie, że skończę – pozdrawiam dobranoc. |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
ikcesok |
2020.02.11; 21:59:29 |
Myślę że po wierszu głowa odsapnęła i nie sprawiała już trudności z myślami które sen przepędzają... dobry wiersz... mam czasami podobnie + |
niteczka |
2020.02.11; 21:19:27 |
Po ciężkim dniu w pracy miło było wczytać się w nocne rozmowy
Super pomysł i wykonanie
Pozdrawiam nadmorsko :) |
Kama |
2020.02.11; 21:08:12 |
+++ |
adambielicz |
2020.02.11; 21:01:55 |
-może byłoby lepiej ,jak liderzy partii zajęliby się miłością)) |
roman |
2020.02.11; 19:23:23 |
:) dobry sen musiał nastąpić :)+ |
Gabrys |
2020.02.11; 18:21:59 |
pozdrawiam + |
Anna z |
2020.02.11; 16:51:17 |
Takie nocne zapętlenie kiedy księżyc kładzie
srebrne cienie, myśl myśl goni tak trochę w nieładzie. Piękny wiersz + |
Litawor |
2020.02.11; 16:35:48 |
Ten wiersz napisałem już dość dawno właśnie gdzieś po północy, brak w nim
płynności, bo jest rozmową, przemyśleniami - jest taki nie mój...
Widocznie wena też była zaspana.
Dziękuję za komentarze |
sylen |
2020.02.11; 16:07:31 |
Moje sny Zbyszku, oprócz sobót, zaczynają się o północy i trwają do + - trzeciej nad ranem i wtedy weny cała moc.
Super wiersz. :) Plus |
Wojciech M |
2020.02.11; 14:54:34 |
Też miałem noc bezsenną, ale to przez bóle i dlatego wierszy nie pisałem czule
Super wiersz, przyjemność sama z czytania + |
lucja.haluch |
2020.02.11; 14:49:30 |
Z bezsenności wena wiersze mości...Podobają się Twoje rozważania, a najlepsze...przytulanie jest do spania...Plus+
Pozdrawiam z uśmiechem i wyspana... |
wigor |
2020.02.11; 14:43:25 |
Pięknie opisana bezsenność. Dobry wiersz, gratuluję i pozdrawiam serdecznie ;-) + |
TESSA |
2020.02.11; 14:23:48 |
jakie dobranoc? o tej porze. mój boże ;)
zakłębiło Ci się nieźle :) |
Szymwas |
2020.02.11; 14:01:13 |
Świetne!
Pozdrawiam |
Adios |
2020.02.11; 13:41:22 |
Te dwie pierwsze zwrotki to tak bardzo o mnie...????... Tak to jest, że czasem Poeci długo zasnąć nie potrafią ????...Wow, świetny wiersz... całokształt rozwija się tak bardzo... życiowo, że tak powiem, a znowuż gdyby tak skrócić i do dwóch pierwszych zwrotek dodać tylko dwie ostatnie... to byłby tak bardzo mój...????...
Czytało się świetnie, bardzo dobry wiersz a ja uśmiech i plusa zostawiam (+), :):) Pozdrawiam serdecznie:) |
Katarzyna K. |
2020.02.11; 13:30:30 |
fajny wiersz
Pozdrawiam +++))) |
Witold |
2020.02.11; 13:29:13 |
Pozdrawiam.
Dzień dobry.
+ |
ramon |
2020.02.11; 13:16:46 |
Wcale wena nie uleciała. Bardzo fajny wiersz
Pozdrawiam |
|
|