|
Rowerem
Rowerem |
Książki opuściły już czytelnię
W przeddzień remontu biblioteki
Przyszedł czas na rowerową przejażdżkę
Po wykładzinach, parkietach
Które przed chwilą nosiły
Zastygły ciężar liter
A teraz z ulgą i czymś w rodzaju radości
Przyjęły
Wąziutkie opony i piosenki z radia
Jeszcze jedno okrążenie!
Kurcze! Chyba rozjechałem Yeatsa! |
|
Bez urazy do Williama Butlera... |
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
Cichy2017 |
2018.02.24; 15:20:25 |
no rowerem w zimie, no chyba że w bibliotece :) ale na zimę nie narzekaj, niech się trochę jeszcze w tym roku pięknie pośnieży. wiosna tym bardziej bedzie piękna:) |
Konik polny |
2018.02.24; 10:45:24 |
Dzięki, Ambrozja, Szymonie i Podlasianinie! Ukwieconej łąki życzę nam wszystkim, bo mam już szczerze dość zimna. Przyroda jakby w tajemnicy szykowała już rebelię, więc coś tam "wisi w powietrzu". Co do biblioteki, to myślę, że nic jej nie będzie (Yeatsowi też nie). Pozdrawiam! |
Podlasianin |
2018.02.24; 09:03:02 |
Nie chcę słyszeć, co Ci szef powie po tej przejażdżce :) Pozdrawiam + |
Ambrozja |
2018.02.24; 07:51:41 |
Dobre to "Pasikoniku",
może po swojemu odczytałam, ale podoba mi się.
Idzie wiosna, życzę Ci ukwieconej łąki.
+ |
|
|