|
Recydywa
Recydywa |
nie z zemsty nie wyrachowania
buntuje się moje drugie ja
w czterech ścianach zabarykadowana
rozrabiam na przekór wszystkiemu
co z tego ,że nie wypada i nieładnie
za oknem szaro buro pochmurno
na samą myśl o zimie dopada depresja
nie mam donikąd wolnego dostępu
ze starości telewizor zdechł jeden drugi
zaszczepiony komputer przed wirusem ledwo zipie
obok wieża też niemłoda czasem odmawia posłuszeństwa
z sekundy na sekundę dziczeję w odizolowaniu
tracę zasięg z teraźniejszością stoję w miejscu
zima długa i szeroka jak Tajga na Syberii
nie jest mi z tym wcale dobrze
odbywając za nic kolejną recydywę |
|
18.10.2011 r. |
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
stokrotka33 |
2011.10.20; 12:46:45 |
Smutny wiersz. +
Pozdrawiam cieplutko :) |
GAJA |
2011.10.19; 17:00:52 |
no cóż moje Złotko trzeba wybrać się do sklepu na zakupy .... kupić plazmę itd itp ... w takim towarzystwie to nawet zima staje się cieplutka ... o i jeszcze bamboszki Grażynko :))))+ |
rekrut |
2011.10.19; 15:21:14 |
odsiadka na własne żądanie, a co gorsze recydywa
rzeczywiście nic do pozazdroszczenia, dobry wiersz, + |
Donia51 |
2011.10.19; 13:43:59 |
ze starości telewizor zdechł jeden drugi
zaszczepiony komputer przed wirusem ledwo zipie
Oj, to będzie bieda +) |
wiermal |
2011.10.19; 09:02:00 |
Nie trzeba się bać zimy. W niej też jest piękno...+... |
kaja-maja |
2011.10.19; 08:54:28 |
jak to recydywa
'nie jest mi z tym wcale dobrze
odbywając za nic '...w:)+ |
|
|