|
Ranny
Ranny |
Wystygłam, jak źle zaparzona kawa
Resztkami aromatu w kruchej porcelanie żebrzę o dosłodzenie
Chłodno. Koc z parą koni w galopie
Drażni wyobaźnię wolnością rozwianych grzyw
No zerwę się, Bóg mi świadkiem
I poniegnę
Na drodze donikąd upadam i wstaję
A kawa stygnie
Pomiędzy |
|
...end. |
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
Kołczasty |
2018.02.03; 00:56:58 |
Rany nie mogę się doprosić u Ciebie herbaty ;) |
marguerite |
2018.01.31; 23:06:01 |
Fajny.
zerwę - popędzę zabrzęczało;) ale ja mam dziś bardzo przytępiony słuch, nie brać do siebie:) |
sky_ |
2018.01.31; 19:52:27 |
Zdecydowanie. |
sky_ |
2018.01.31; 19:21:37 |
:) |
Cichy2017 |
2018.01.31; 17:56:48 |
nie gnaj tak na oślep, jak donikąd to i tak nie warto, rozglądnij się, może jest ktoś kto pragnie dosłodzić Twoją kawę :) |
sky_ |
2018.01.31; 15:57:29 |
Nie znajdziesz... :p Dopieszczałam;)
Stokrotko, PanieM ... :) |
112dzwonicwnaglychprzypadkach |
2018.01.31; 15:06:35 |
z tą kawą to niezły pomysł. nie piłem dzisiaj jeszcze swojej trzeciej:)
po pierwszym czytaniu nigdzie mi nie zadzwoniło:) kurczę. muszę się wgryźć, może coś znajdę:) dobry |
sky_ |
2018.01.31; 14:41:13 |
:) |
stokrotka55 |
2018.01.31; 12:58:22 |
Bardzo, bardzo na tak, świetny wiersz; pozdrawiam |
sky_ |
2018.01.31; 11:40:55 |
Herbatka owocowa powiadasz...hmmm :) |
Kołczasty |
2018.01.31; 11:02:57 |
A może tak By Herbatka stygnie ??? z owoców leśnych ??? np. |
Kołczasty |
2018.01.31; 11:01:48 |
Ja kawy nie pijam ;) Gdybym się napił do By Mnie rozerwało Me całe ciało ;)
Więc smoły nie tykam na tą fajną zwrotkę o kawie uszy zatykam ;) |
|
|