|
przypadkowy zbieg okoliczności
przypadkowy zbieg okoliczności |
PRZYPADKOWY ZBIEG OKOLICZNOŚCI
pojawiła się po drugiej stronie
jakby wypadła przez dziurę w chmurze
czekała na zielone światło
przez słońce sączył deszcz
stała na krawężniku
rzeczywiście była na krawędzi
stała przy drogowym znaku
wyglądała jak halucynogenny grzyb
zsynchronizowana z miejscem i czasem
stała coraz bardziej świadoma
że parę centymetrów robi wielką różnicę
ciekawe czy zdołała poczuć
teraz była bliżej mnie
bliżej niż kiedykolwiek bym przypuszczał
zlepek czerwonych włosów
pociemniałe kolory jej twarzy
tylko jej oczy jakby nie rozumiały sytuacji
i ten wygięty znak drogowy
okazał się niedzielnym kierowcą
przeprowadził ją na drugą stronę
anioł nieważkości unosi się nad ulicą
przelewa smutek w sercach gapiów
on chciałby być na jej miejscu
a będzie toczył ten kamień całe życie |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
Miłosz R |
2019.08.07; 07:35:36 |
Halucynogenny grzyb w tym wypadku to metafora . Chodziło o coś nierealnego |
kaja-maja |
2019.08.07; 06:53:53 |
jak my chodzimy po przypadkach
tak przypadki chodzą po nas w:) |
adambielicz |
2019.08.06; 22:52:04 |
albowiem każda reguła podlega przypadkowi |
lucja.haluch |
2019.08.06; 21:38:56 |
Obraz zastygły w kadrze życia...jakby w zwolnionym tempie...Chwila///Cisza...Plus+
Pozdrawiam serdecznie... |
wigor |
2019.08.06; 19:56:50 |
Dramatyczny wypadek opisałeś w bardzo stonowanym, dobrze spuentowanym wierszu. To w dzisiejszym rozkrzyczanym, czyhającym na sensacje świecie pewnego rodzaju mistrzostwo - nie poddać się emocjom. Pozdrawiam serdecznie ;-) + |
kmalenka8 |
2019.08.06; 19:29:12 |
Przypadki nie istnieją...tak miało być! Dobry plastyczny wiersz...Pozdrawiam Miłoszu...(+) 2 |
|
|