|
przeszłość w teraźniejszości
przeszłość w teraźniejszości |
pierwszego listopada
piję
za czarne sukienki
pochowane do eś niewiadomej
każdą myśl
co rozpala ogarki wieczności tym
dla których ziemia
jest tylko utraconym rajem
za smutne oczy matek
nad bunkrami pamięci
i białe róże
oczy zasnute deszczem krzyży
płaczą nad tajemnicą śmierci
by za chwilę rozbłysnąć ognikami zniczy
wierząc że oni też lubili się śmiać
uśmiechem przywołuję obrazy
niebiańskiego balu
cienie nieobecnych tańczą
w niewidzialnym korowodzie
jutro mój syn ma urodziny
wznoszę toast za dziesięć świeczek
które zdmuchnie
dzwonię do nieba
odbierz tato
nie odbiera |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
globus |
2012.11.02; 20:29:12 |
odbierz tato - proszę...+)
Pozdrawiam |
duch44 |
2012.11.02; 10:03:28 |
tak to prawda chociaz zazdroszcze Romom tradycji świeta poniekad kiedys cos napisalem co nawiazuje do tej tradycji w innym wydaniu nieco wiersz wzruszajacy perfekcyjnie wykonany dobre środki poglebiaja wrażenia+pozdrawiam |
ag131 |
2012.11.02; 08:32:29 |
dobry klimat |
|
|