|
Przemocy naszej powszedniej
Przemocy naszej powszedniej |
Dałeś mi kiedyś kwiaty pobladłe
Parę obrazów, drogich korali
Kilka wierszyków (specjalnie dla mnie)
Jeden mnie nawet szczerze rozbawił
Później już byłeś w gorszym humorze
Wtedy... Znajomi do ciebie przyszli
Tego wieczora dałeś w prezencie
Pamiątkę - sińce w kolorze wiśni
A gdy czekałam wczorajszą nocą
Z rozlanym winem, a może łzami
To mnie przestraszył twój widok nagły
I podarunek - wisior z perłami
"To raz ostatni kochanie, zrozum
Ja przecież będę kochał cię zawsze"
Objąłeś w talii, dałeś całusa
A ja co zrobię?
Pewnie wybaczę... |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
DominikR |
2021.07.17; 19:39:31 |
Facetów bokserów powinno się wkładać w mrowisko...
Pozdrawiam+ |
Anna z |
2021.07.17; 14:58:03 |
Koszmar kobiety w domu,powinien być oazą spokoju i ta puenta,wybaczenie, kobiety zakochane są ślepe,czy muszą tak żyć?+ |
Wojciech M |
2021.07.17; 13:28:50 |
Dobry wiersz, puenta mnie przeraziła
Pozdrawiam |
|
|