|
Przekleństwo
Przekleństwo |
Moja przemiła koleżanka - porządna, z ogładą i w pełni kulturalna - zaczęła przeklinać jak szef szewc bez niczyjej korekty. Ona dzisiaj ani myśli się pohamować. Idą w eter wiązanki, o które wcześniej byś nie posądził nawet prostego rozbójnika na blokach. Wobec tego myślę sobie, że za mało przeklinam, a przecież zawsze umiałem to robić. |
|
:((( |
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
|
|