|
Przebudzenie
Przebudzenie |
Jeśli Cię nie ma, choć snem być chciej,
Bym mógł, przez pustą, głuchą noc,
W śnie utulonej piersi Twej
Przesyłać pocałunków moc.
A jeśli chcesz być – ze mną bądź,
Co noc chciej ze mną być co dzień.
Na skraju łóżka naga siądź,
Senne marzenia w jawę zmień.
Lecz zawsze, kiedy zniknąć masz,
Wśród pocałunków rozpłyń się.
Zatrzymam te, które mi dasz,
By chwilę dłużej kochać Cię. |
|
niezmmienna |
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
wiewióra |
2017.11.03; 09:30:45 |
Ładne wyznanie |
|
|