|
Projekcja
Projekcja |
Anno,
idź z mojej głowy w diabły
albo jeszcze dalej. Dotykasz
do żywego, więc znieczulam kolejno
wspólne miejsca; tam bolisz najbardziej.
Znów śnisz się, nie wiadomo po co,
jakby noc była dramatem z tobą
w roli głównej aż po świt
i wtedy urywa się film;
w każdym zakończeniu
kaleczymy się oboje. |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
jaśminowa |
2017.09.05; 20:03:24 |
Smutek musi być w naszym życiu, tym bardziej doceniamy te radosne chwile.
Wiersz dobry, podoba się. Pozdrawiam radośnie jednak:-) |
Nadzieja |
2017.09.05; 13:56:58 |
Smutek, cóż czasem dotyka boleśnie |
lucja.haluch |
2017.09.05; 13:54:26 |
Smutne.. kaleczenie się..gdy już ucieka uczucie.. Plus+
Pozdrawiam. |
wiewióra |
2017.09.05; 13:38:18 |
Niezła ta projekcja |
|
|