|
Pożegnanie jesieni
Pożegnanie jesieni |
Latem, jesienią me ciepło dawałem,
Całe, ogromne jak serca potęga,
Rzuciłem moce, szeroka ich wstęga,
Płynęła pięknie do ciebie kanałem.
Ogrzałem dłonie, włosy i to serce,
Które czekało od wieków na życie,
Utkwione w sieci bólu i niebycie,
W marzeń i świata swojej poniewierce.
I chciałaś przyjąć przez chwilę te dary,
Zmienić swe losy, inną znaleźć drogę,
Lecz przyszły słowa, inne przyszły czary,
Wróciłaś z drogi do swojej przeszłości,
Gdzie znałaś tylko rozpacz oraz trwogę,
Nie znając dobra, szczęścia i miłości. |
|
a może nie jesieni? |
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
Hefajstos44 |
2010.11.23; 21:11:14 |
dziękuję za komentarze i uwagi:) |
Komisarz |
2010.11.23; 18:37:09 |
Ładnie, ale zwrócę uwagę na dopełnianie wersów zaimkami. Zwróć uwagę na : me, ich, ciebie, to, swój, swe, swojej. Dałoby się tego uniknąć. Ale niech Ci tam + |
GAJA |
2010.11.23; 18:01:09 |
o przepraszam :) zaszalał mi comp :)))) |
GAJA |
2010.11.23; 18:00:31 |
hm..... ładnie ;)+ |
GAJA |
2010.11.23; 18:00:31 |
hm..... ładnie ;)+ |
GAJA |
2010.11.23; 18:00:09 |
hm..... ładnie ;)+ |
|
|