|
Powroty
Powroty |
Idzie wiosna opłotkami,
łąki wciąż zieleńsze mamy.
Z nami wita się kwiatami
i bocianów klekotaniem.
Płaczki wierzby już nie płaczą
bo baziami ludzi raczą,
które znajdą się w wazonach
na świątecznych naszych stołach.
Powracają już bociany
do rodzinnych gniazd kochanych.
Choć podróże ponoć krzepią
ale w domu jest najlepiej.
Nawet żaby się radują,
że bociany przylatują.
Lepiej mieć znanego wroga
bo łatwiejsza wtedy droga.
Nikt nikogo się nie boi
bo są wokół sami swoi,
śmiało można się przytulać
tak jak Pawlak do Kargula.
Nic do szczęścia nam nie trzeba :
trochę słońca, trochę nieba
i pogody bezburzowej
oraz zgody narodowej. |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
TESSA |
2019.03.20; 07:26:26 |
właśnie: zgody narodowej potrzeba. niestety naród miast się łączyć dzieli się coraz bardziej... |
joanna53 |
2019.03.19; 19:28:43 |
świetnie, tylko z tą zgodą narodową to nam nie wychodzi,
pozdrawiam serdecznie+ |
wiewióra |
2019.03.19; 19:02:32 |
To prawda pogoda się poprawiła .Za parę dni już wiosna kalendarzowa |
lucja.haluch |
2019.03.19; 18:58:31 |
Tak miło przeczytać Twój wiersz...och, jak bardzo potrzebny...Plus+
Pozdrawiam serdecznie... |
kosta.woj |
2019.03.19; 18:58:21 |
a my do zgody jak żaby do wody |
|
|