|
powierzając
powierzając |
nie pytaj mnie czy wierzę
opowiem ci kilka historii
bez składu i ładu,
Paulina nawróciła się
mimo strat moralnych i innych
chciała żyć jak Bóg przykazał
odrodzona innowacją z mroku
stała się światłem nadziei
data śmierci listopad
dwutysięcznego piątego
Jolanta matka której odebrano dzieci
powierzała je w intencjach Najwyższemu
oczekiwała rozgrzeszenia od nich gdy
je dostała zmarła w wakacje
dwutysięcznego szóstego
było ich więcej pokornie oddających
swoje istnienie w sprawiedliwe osądy
a dla mnie jesteś dziadkiem mrozem
moja wiara stała się krą |
|
|
|
|
-->> Aby głosować lub komentować musisz się zalogować.
fiołek |
2010.03.24; 21:29:05 |
wyrazy uznania za wiersz...++++ |
kaja-maja |
2010.03.24; 19:41:59 |
to tak jakby rodziły się w tych porach roku też umierały...a ty jesteś zimową osobą? za wiersz+ |
Pan Tharei |
2010.03.24; 14:20:29 |
Doskonały. Wciągający. Uznanie.
Tylko "kra lodu" - obraz połamanej tafli jest na miejscu, ale same słowa "kra lodu" to masło maślane.
Za całą resztę duży + |
|
|